W tym artykule dowiesz się o:
Weronika Gawlik (MKS Selgros Lublin)
Ma 29 lat, ale na wielkim turnieju dopiero debiutuje. Koleżanki mówią o niej "Ośmiornica" i "Wera-giwera". Sama nie wie dlaczego. Pasjonuje się fotografią. Miała własną kolumnę w miesięczniku "7. metr".
Anna Wysokińska (Ankara Yenimahalle BSK)
Germanistka. A mówią na nią "Czajna". Bo podobno kiedyś wszystko, co nakazywał trener, robiła "po chińsku". Kiedyś pracowała przez dwa lata w przedszkolu. Jej mama jest Rosjanką, wicemistrzynią ZSRR w rzucie oszczepem.
Kinga Achruk (Buducnost Podgorica)
Gra w Buducnosti Podgorica - zwycięzcy ostatniej edycji Ligi Mistrzów. Razem z koleżanką z kadry prowadzi na facebooku profil "Kulwińska & Byzdra backstage", gdzie pokazuje kulisy z życia kadry. Żona piłkarza ręcznego, Łukasza Achruka. Cały czas jest głodna.
Klaudia Pielesz (Frisch Auf Goeppingen)
Nikt w reprezentacji nie dysponuje tak mocnym rzutem, jak ona. Podobno ma też... największą stopę w drużynie. Uwielbia kryminały. Szczęśliwa żona i matka. Na życie zarabia za naszą zachodnią granicą.
Małgorzata Stasiak (SPR Pogoń Baltica Szczecin)
Skręciła kostkę podczas jednego z treningów i straciła część turnieju. Do zespołu jednak wróciła. Uwielbia wędkowanie. Od czterech lat jest wolontariuszką w hospicjum. Pomaga chorym na nowotwory w ich domach. Co tydzień, w każdy poniedziałek.
Karolina Kudłacz-Gloc (HC Lipsk)
Kocha Tatry i Bałtyk. Fanka Pera Mertesackera. W trakcie kariery trzy razy łamała nos. Po operacji ścięgna Achillesa zastanawiała się, czy nie zakończyć kariery. Robi doktorat z psychologii. Temat to adaptacja programu relaksacyjnego na sportowcach z wykorzystaniem elementów jogi.
Iwona Niedźwiedź (MKS Selgros Lublin)
Kocha koty. Typ wesołka. Koleżanki mówią o niej, że nawet śpi z uśmiechem na twarzy. Najstarsza w kadrze, ma 36 lat. Myśli o zajęciu się dziennikarstwem sportowym. W latach 2004-2009 znana szerszej publiczności jako Iwona Niedźwiedź-Cecotka. Monika Kobylińska (Vistal Gdynia)
Debiutantka na wielkiej imprezie i najmłodsza zawodniczka w kadrze Rasmussena. Młoda, zdolna, zdeterminowana. I błyskotliwa. Przed turniejem powiedziała: - Reprezentacja, to grupa solistek. Każda z nas zna nuty i swój instrument, ale jak trzeba, potrafimy też zaśpiewać w chórze.
Aleksandra Zych (Vistal Gdynia)
Największa imprezowiczka w kadrze. Dokarmia bezdomne koty i po cichu podkochuje się w Grzegorzu Tkaczyku. W naszym głosowaniu na miss mistrzostw świata zajmuje drugie miejsce, tuż za Norą Mork.
Joanna Gadzina (SPR Pogoń Baltica Szczecin)
Podobno łatwo ją zawstydzić. Jest też jedną z najszybszych, jeżeli nie najszybszą zawodniczką w kadrze. A w dodatku nie boi się włożyć głowy tam, gdzie inna cofnęłaby nogę. Strach? Nie ma dla niej takiego pojęcia.
Agnieszka Kocela (MKS Selgros Lublin)
Nakręcają ją sporty ekstremalne, zwłaszcza bungee i skydiving. Pochodzi z Piechowic. W kadrze gra od pięciu lat. Z kibicami dzieli się zdjęciami na Instagramie.
Aneta Łabuda (Vistal Gdynia)
Najszybsza - obok Gadziny - zawodniczka w zespole. Jedna z czterech kadrowiczek występujących na co dzień w Vistalu Gdynia. Piłki ręcznej uczyła się w Sokole Żary. Wielką sportową przygodę zaczyna - ma przecież dopiero dwadzieścia lat.
Karolina Zalewska (Issy Paris)
Urodziła się nad Wisłą, ale w wieku trzech lat wyjechała do Francji. Koleżanki śmieją się, że jest typową "paryżanką". Zwłaszcza, jeśli chodzi o zachwyty nad jedzeniem i miłość do małej czarnej. Kawiarnie to jej świat. W kadrze jest największym śpiochem.
Przy reprezentacji kręci się od lat. Do drużyny narodowej powołał ją już Zenon Łakomy. W piłkę ręczną zaczęła grać dopiero w gimnazjum. Sama mówi, że jej największym atutem na parkiecie jest siła. Lubi wędkować. Gdyby nie szczypiorniak, chciałaby zostać tenisistką.
Patrycja Kulwińska (Vistal Gdynia)
Mówią na nią "Owen". Żadna reprezentantka nie gra tak dobrze w piłkę nożną. Podobno kiedyś koleżanki szukały jej futbolowego pseudonimu i nazwisko Owena było jedynym, które znała. Lubi gotować, sprzątać, grać na konsoli. Kiedyś nosiła dredy.
Monika Stachowska (AZS Łączpol AWFiS Gdańsk)
Zakochana we Francji - ceni zwłaszcza tamtejsze kino i słodycze. Kiedyś grała we Francji. Uwielbia podróżować. Bawi się w kite-surfing. Jest fanką siatkówki oraz Stephane'a Antigi. Walczy z Niedźwiedź o miano najbardziej zakręconej zawodniczki w kadrze.