W tym artykule dowiesz się o:
- W drugiej połowie meczu jego interwencje zrobiły różnicę - powiedział po ostatnim gwizdku trener Vardaru, Raul Gonzalez Gutierrez. Milić zwykle jest w Skopje w cieniu Arpada Sterbika. Teraz to on wyszedł na pierwszy plan. Potężnie zbudowany golkiper był jednym z architektów zwycięstwa nad MOL-Pickiem Szeged (31:29).
Zobacz wideo: Z Dujszebajewem o medal IO
{"id":"","title":"","signature":""}
Źródło: TVP S.A.
Lewoskrzydłowy był pierwszoplanową postacią meczu w Mannheim. Sigurmansson trafiał do siatki zarówno lobem, jak i mocnymi rzutami w długi róg. Szans na gole szukał z najtrudniejszych pozycji. Zdobył siedem bramek. Rzucał z 78-procentową skutecznością.
23-latek w sobotni wieczór zaskarbił sobie sympatię zarówno kibiców, jak i zawodników Orlen Wisły. Rozgrywający był bohaterem meczu HC PPD z Celje (24:23). Dzięki zwycięstwu Chorwatów nad Słoweńcami wicemistrzowie Polski zapewnili sobie awans do fazy TOP 16. Mecz był teatrem jednego aktora. Mandalinić oddał dziesięć rzutów i zdobył dziesięć bramek.
Losy hitu kolejki ważyły się do ostatnich sekund. Flensburg uległ MVM Veszprém (28:29), choć Lauge Schmidt grał tego dnia mecz wybitny. Duńczyk na bramkę rywali rzucał aż trzynaście razy, trafił ośmiokrotnie. W całym spotkaniu więcej goli od niego zgromadził tylko Laszlo Nagy.
Dla węgierskiego gwiazdora - co zrozumiałe - także znalazło się miejsce w najlepszej drużynie weekendu. Nagy zdobył dziewięć bramek. Gdyby nie on, mistrzowie Węgier opuszczaliby Flensburg na tarczy. Dzięki dwóm punktom Veszprem wciąż ma szanse na pierwsze miejsce w grupie i bezpośredni awans do ćwierćfinału.
Słoweniec był w meczu z Flensburgiem ostoją Veszprem. W kluczowych momentach to właśnie on kończył ataki pozycyjne mistrzów Węgier, był też bezbłędny przy kontrach. Zdobył osiem bramek. Rzucał ze stuprocentową skutecznością.
Były zawodnik Vive Tauronu Kielce zagrał w LM po raz pierwszy od blisko trzech miesięcy i od razu trafił do najlepszej drużyny weekendu. Mecz Skjern Handbold - Meszkow zakończył się remisem (31:31). Stojković zdobywał dla swojej drużyny co czwartą bramkę. W sumie trafił do siatki osiem razy, oddając jedenaście rzutów.