Pilka wodna. Francuzki zdemolowane. Australijki nie do zatrzymania

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN / Greczynki znajdują się w trudnej sytuacji w grupie
PAP/EPA / PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN / Greczynki znajdują się w trudnej sytuacji w grupie
zdjęcie autora artykułu

W Paryżu za nami kolejna runda zmagań piłkarek wodnych. Wciąż niepokonana jest reprezentacja Australii. Wysokiej porażki z Amerykankami doznały Francuzki.

Podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu coraz bliżej decydujących rozstrzygnięć w grupach piłkarek wodnych. Reprezentacje rozegrały 4. kolejkę meczów.

Pewnego swego są Australijki, które pokonały Kanadę 10:7 oraz Amerykanki. Reprezentantki USA nie dały szans Francuzkom, gromiąc rywalki 17:5.

Trzeciej porażki w trzecim meczu doznały Greczynki. Tym razem uległy Włoszkom 8:12. Sytuacja tej reprezentacji przed ostatnią kolejką jest bardzo trudna. Aby awansować Grecja musi pokonać Francuzki, do tego w regulaminowym czasie.

Po porażce 11:17 szans na wyjście z grupy nie mają już Chinki. Azjatki z zerowym dorobkiem zakończyły udział w igrzyskach  olimpijskich w Paryżu.

Wyniki piątkowych meczów:

Australia - Kanada 10:7

Grecja - Włochy 8:12

USA - Francja 17:5

Chiny - Węgry 11:17

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Ujawnił, co działo się po meczu Świątek. "To był szok"

Czytaj także: Wiadomo, kiedy znów usłyszysz Babiarza w TVP Surfing. Poznaliśmy czołowe czwórki

Źródło artykułu: WP SportoweFakty