Według ostatniego raportu firmy Gracenote (30 stycznia 2018 roku), która regularnie przygotowuje prognozy przed igrzyskami olimpijskimi, Biało-Czerwoni zdobędą w Pjongczangu trzy medale, wszystkie w skokach narciarskich.
Eksperci oceniają, że dwa krążki z Korei Południowej przywiezie Kamil Stoch - złoty wywalczony na dużej skoczni i brązowy na normalnym obiekcie. Według raportu, bezkonkurencyjna w Pjongczangu ma być drużyna polskich skoczków, która jest zdecydowanym faworytem w zespołowej rywalizacji.
Jeśli te przewidywania się ziszczą, dla Polski będą to najsłabsze zimowe igrzyska olimpijskie od 12 lat. Wówczas to, w Turynie, nasi reprezentanci zdobyli tylko dwa medale: Tomasz Sikora wywalczył srebro w zmaganiach biathlonistów na 15 km ze startu wspólnego, z kolei Justyna Kowalczyk sięgnęła po brąz w biegu na 30 km techniką dowolną ze startu wspólnego.
Według firmy Gracenote, Polacy uplasują się na 16. miejscu w klasyfikacji medalowej. W niej triumfować mają natomiast Niemcy, bo według przewidywań mają zdobyć oni aż 39 krążków (15 złotych, 10 srebrnych i 14 brązowych).
ZOBACZ WIDEO Natalia Czerwonka: Byłam blisko wózka inwalidzkiego, a teraz jadę na igrzyska. To cud