Czy będzie pierwszą osobą na świecie, która przepłynie Morze Bałtyckie wpław? Tego dowiemy się już niebawem!
„Cały dystans chcemy pokonać bez snu. Ekipa podaje mi posiłki na specjalnym wysięgniku. Mam przygotowane jedzenie zarówno w formie stałej, jak i płynnej. To będą szalone trzy dni, a ja obiecuję dać z siebie wszystko i spełnić to marzenie!” - mówi Bartłomiej „Foka” Kubkowski.
Bartłomiej swoim wyzwaniem chce zachęcić do wsparcia zbiórki pieniędzy dla Podopiecznych fundacji Cancer Fighters, której od lat jest wolontariuszem. Bohater zamierza zapisać się na kartach Księgi Rekordów Guinnessa jako wojownik, który wygra morderczą walkę z żywiołem. Rok przed startem postanowić obwieścić światu swoje plany. Jego post w mediach społecznościowych polubiły i udostępniły tysiące osób, które mu wiernie kibicują. Jednak aby rekord został zaliczony, zawodnik w ciągu całego dystans nie może dotknąć towarzyszącej mu łodzi. Nie może również korzystać ze sprzętu, który ułatwia pływanie. Start akcji Ultra Baltic Swim miał miejsce wczoraj w Sopocie a jej finał nastąpi w szwedzkim mieście Kaseberga. Trzymamy kciuki za powodzenia tej wyjątkowej inicjatywy. Jeśli chcesz wesprzeć zbiórkę dedykowaną dzieciom walczącym z chorobą nowotworową, odsyłamy do poniższego linku.
https://pomagam.pl/wplawprzezbaltyk