Rosjanie w szoku. Legenda uciekła z kraju

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA /  / Na zdjęciu: Anastazja Dawydowa
PAP/EPA / / Na zdjęciu: Anastazja Dawydowa
zdjęcie autora artykułu

Anastazja Dawydowa, pięciokrotna mistrzyni olimpijska, opuściła kraj nie informując o tym nikogo. Ważne osobistości świata sportu w Rosji są w szoku.

W tym artykule dowiesz się o:

21 września Władimir Putin ogłosił decyzję o częściowej mobilizacji w Rosji. Działania prezydenta nie podobają się coraz większej liczbie obywateli tego kraju. Nie tylko "zwykłym mieszkańcom", ale też ważnym osobistościom.

Wielu sportowców opuściło Rosję i przyjęło nawet obywatelstwa innych krajów. Kolejną, która wyjechała, jest właśnie Anastazja Dawydowa, wielka ikona pływania synchronicznego.

Informację o jej wyjeździe podała Match TV powołując się na skan listu Dawydowej, w którym zaznaczyła również, że nie planuje powrotu do Rosji!

Jej "akcja" wywołała spore poruszenie. - Jestem naprawdę w szoku. Teraz musimy poczekać, aż sama ogłosi powody swojej decyzji - przyznała w rozmowie ze sports.ru trzykrotna mistrzyni olimpijska w pływaniu synchronicznym Ałła Szyszkina.

- Zapoczątkuje sportową mobilizację. Na jej miejsce przyjdą ludzie, którzy kochają ten kraj - dodał deputowany do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej Roman Terjuszkow.

- Teraz pogoda jest taka, że ​​jeśli masz możliwości finansowe, możesz udać się w cieplejsze klimaty, aby ogrzać kości - ironizował przewodniczący rosyjskiej Komisji Kultury Fizycznej i Sportu Dumy Państwowej Dmitrij Swiszczow.

- Rosyjskie sporty muszą zastanowić się, dlaczego odeszła. Dobre rzeczy nie odchodzą - dodała uznana trenerka łyżwiarstwa figurowego Tatiana Tarasowa.

Dawydowa zdobyła złote medale na igrzyskach olimpijskich kolejno w 2004, 2008 i 2012 roku. Obecnie pełni funkcję sekretarza generalnego Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC), ale to z pewnością się zmieni po jej wyjeździe.

Zobacz także: Kliczko śmieje się z rosyjskiej mobilizacji. Tak nazwał działania Putina Zaczyna się! Oni dostali wezwanie do rosyjskiego wojska

Źródło artykułu:
Komentarze (0)