Historyczny wyczyn. Fenomenalny start Polki i złoty medal

Getty Images / Nikola Krstic/BSR Agency/Getty Images / Na zdjęciu: Adela Piskorska
Getty Images / Nikola Krstic/BSR Agency/Getty Images / Na zdjęciu: Adela Piskorska

Adela Piskorska podczas mistrzostw Europy w pływaniu, które odbywają się w Belgradzie, zdobyła swój drugi medal. 20-latka triumfowała na 100 metrów stylem grzbietowym. Sobota przyniosła medale również innym naszym reprezentantom.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodniczka AZS-u UMCS-u Lublin Adela Piskorska w sobotę (22.06) została mistrzynią Europy w pływaniu na dystansie 100 m stylem grzbietowym. To drugi medal reprezentantki Polski na mistrzostwach w Belgradzie. Piskorska wcześniej wywalczyła brąz na 50 m stylem grzbietowym.

Dwukrotnie dłuższy dystans pokonała w czasie 59,79 sek. i jako jedyna w stawce złamała granicę jednej minuty. Srebrny medal zdobyła Irlandka Danielle Hill (1:00,19), a brązowy Belgijka Roos Vanotterdijk (1:00,58).

"Ależ to był występ! Dwie długości basenu przepłynęła w czasie 59.79 sek., trzeci raz w życiu łamiąc barierę minuty. Życiowy sukces Adeli i pierwszy złoty medal naszej pływackiej reprezentacji w Belgradzie" - podkreślono na facebookowym koncie Polskiego Związku Pływackiego.

20-letnia Piskorska została też pierwszą polską pływaczką w historii, która zdobyła złoto - a nawet jakikolwiek medal - ME na 100 m stylem grzbietowym.

W sobotę medal dla Polski wywalczyła również sztafeta mieszana 4x200 m st. dowolnym w składzie: Bartosz Piszczorowicz, Kamil Sieradzki, Wiktoria Guść i Zuzanna Famulok. Biało-Czerwoni uzyskali czas 7.35,08 sek. i zostali wicemistrzami Europy. Zwyciężyli Węgrzy - 7.30,11 sek., a na najniższym stopniu podium stanęli Niemcy - 7.35,56 sek.

Z kolei srebro na 200 metrów st. motylkowym zdobył Krzysztof Chmielewski (1.54,78 sek.), a brąz jego brat bliźniak, Michał (1.55,51 sek.). Złoto przypadło Węgrowi Kristofowi Milakowi (1.54,43 sek.).

Zobacz:
Polak mistrzem Europy! Worek medali dla Biało-Czerwonych
Polska sztafeta na podium ME! Pływalnia w Belgradzie odczarowana

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Aryna Sabalenka wróciła do treningów. Czas na trawę

Komentarze (0)