"To niewyobrażalna tragedia, której długo nie będziemy w stanie zaakceptować i się z nią pogodzić" - napisał UKS Piątka Konstantynów Łódzki na Facebooku. To klub, który niegdyś reprezentowała Justyna Burska.
29-letnia sportsmenka była reprezentantką kraju w pływaniu długodystansowym. Brała udział w mistrzostwach świata - w 2017 roku w Budapeszcie i w 2019 r. koreańskim Gwangju.
17 sierpnia Justyna Burska zginęła w tragicznym wypadku, do którego doszło na skrzyżowaniu dróg do Różnowa, Słup i Barczewka (woj. warmińsko-mazurskie).
Jak już informowaliśmy, Justyna Burska podróżowała motocyklem. - 23-letni kierowca toyoty nie ustąpił jej pierwszeństwa. Wyjeżdżał on na drogę od strony Różnowa. Jest tam umieszczony znak "stopu" i znak obowiązku ustąpienia pierwszeństwa - powiedziała "Faktowi" kom. Anna Balińska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
- Mężczyzna usłyszy zarzuty. Nie został zatrzymany. Już przeprowadzono czynności z jego udziałem. W prokuraturze prawdopodobnie usłyszy zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, natomiast to przedstawiać będzie już sam prokurator - dodała kom. Anna Balińska.
Justyna Burska podczas kariery zawodniczej reprezentowała także barwy AZS UWM Olsztyn. W ostatnim czasie pracowała z dziećmi jako instruktor pływania.
Czytaj także: Tragiczne wieści. Franciszek Smuda nie żyje