Konrad Czerniak: Medal wyszedł na spontanie
Konrad Czerniak z mistrzostw Europy w pływaniu przywiózł dwa medale. - Jestem z tego sezonu naprawdę zadowolony - mówi jeden z najbardziej utalentowanych polskich zawodników.
Kamil Kołsut
Rodowity puławianin w Berlinie wywalczył złoto i srebro. - Celem było sto metrów stylem motylkowym. Chcieliśmy wspólnie z trenerem wrócić na szczyt i udowodnić, że poprzednie sukcesy nie były dziełem przypadku. Udało się uzyskać to, o czym marzyliśmy - mówi Czerniak.
Czerniak w Berlinie wyrównał rekord Polski należący do swojego... szkoleniowca, Bartosza Kizierowskiego. - Trener nie był na mnie z tego powodu zły - przyznaje z uśmiechem. - Bardzo chciałem ten rekord pobić już w trakcie mistrzostw Polski. Tam mi jednak zabrakło. W trakcie ME trochę sobie dokuczaliśmy. Trener mówił, że nie będzie łatwo, bo to mocny wynik. Drażnił mnie i podkręcał. Udało się. Wystarczyło na srebro.
Polacy płyną do Rio. "Mamy zawodników o olimpijskim potencjale"