W Rio de Janeiro Ryan Lochte zdobył złoty medal w sztafecie 4x200 m stylem dowolnym. Było to jego szóste mistrzostwo olimpijskie i dwunasty krążek wywalczony na igrzyskach. Kilka dni po tym sukcesie o Amerykaninie rozpisywała się prasa na całym świecie, nie chodziło jednak o kolejny wyczyn na pływalni, lecz o skandal.
14 sierpnia 2016 r. Lochte wraz z trzema kolegami z kadry miał zostać zaatakowany w Rio de Janeiro przez uzbrojonych mężczyzn. Rzekomi napastnicy grozili sportowcom bronią i kazali im wysiąść z taksówki. To była wersja przedstawiona przez gwiazdę pływania. Później jednak, po analizie monitoringu, prawda wyszła na jaw.
To Lochte i jego kompani wywołali awanturę na stacji benzynowej. Byli pod wpływem alkoholu. Amerykanin został oskarżony o składanie fałszywych zeznań. Po powrocie do USA pływak został napiętnowany. Amerykańska federacja zawiesiła go we wrześniu 2016 r. na dziesięć miesięcy. Stracił także kilku sponsorów.
Ryan Lochte gościł teraz w programie prowadzonym przez Allison Glock w telewizji ESPN. Przyznał, że po powrocie z igrzysk olimpijskich przeżywał bardzo trudny okres. Czuł się znienawidzony i bardzo go to bolało.
- Było kilka momentów, w których płakałem i myślałem: "Jeśli położę się spać i już się nie obudzę, to w porządku" - powiedział. Gdy Glock zapytała, czy rozważał popełnienie samobójstwa, odparł: - Byłem bliski odebrania sobie życia.
"I was probably the most hated person in the world".
— BBC Sport (@BBCSport) 6 czerwca 2017
Ryan Lochte says he contemplated suicide after Rio 2016.https://t.co/wfYAn6XC34 pic.twitter.com/8aL2tjW4y1
Sześciokrotny mistrz olimpijski podkreślił, że najgorsze ma już za sobą. Odnalazł szczęście w życiu prywatnym. Wraz z narzeczoną Kaylą Rae Reid oczekują narodzin syna (ma przyjść na świat w przyszłym miesiącu).
- Miałem dosyć pływania już w 2013 r. Byłem wyczerpany. Teraz, dzięki mojemu synowi, znalazłem nowy cel. Ogień został wzniecony, jest większy niż kiedykolwiek. Jestem podekscytowany, bo wiem, co wydarzy się w Tokio - dodał Lochte, mając na myśli kolejne igrzyska olimpijskie w 2020 r.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Podolski na traktorze. Kibice nie zapomną tego widoku
Czy autor, porywając się na publikacje swoich wytworów zdaje sobie sprawę ze znaczenia słów?
Google translator nie zawsze podsu Czytaj całość