Wyniki sportowe osiągane przez Polaków podczas Raw Air 2019 pozostawiają wiele do życzenia, ale jeśli chodzi o organizację, to turniej przebiega bez zastrzeżeń. Niewielkie komplikacje pojawiły się przy przelocie skoczków z Trondheim do Oslo. Wylot został opóźniony o ponad pół godziny, ponieważ okazało się, że konieczna była wymiana samolotu - poinformował Dominik Formela z serwisu skijumping.pl.
Wszyscy skoczkowie do Oslo wylecieli wyczarterowaną maszyną. Lot trwał około godziny, a następnie autokarem zawodnicy udali się do miejscowości Drammen. W hotelu zameldowali się około godziny 2 w nocy.
Wszystko szło zgodnie z planem organizatorów aż do teraz. Czarterowy lot z #Trondheim do #Oslo jest opóźniony z 22:30 na 23:05 z powodu... wymiany samolotu . #skijumpingfamily #skokitvp #skoki @raw_air @Skijumpingpl pic.twitter.com/ZBnFnmxA5w
— Dominik Formela (@DominikFormela) 14 marca 2019
Czwartkowy wieczór był pełen wrażeń dla skoczków. Tuż po zakończeniu konkursu musieli udać się do hotelu, a zaraz potem na lotnisko, aby odbyć kilkugodzinną podróż. - Na pewno będę oglądał pokemony. Na gitarze raczej nie pogram, ale posłucham muzyki. Może pogram też w inne gry - zdradzał swoje plany na przelot Piotr Żyła w rozmowie z Eurosportem.
ZOBACZ WIDEO Sven Hannawald: Gdyby w Seefeld wygrał Niemiec, nie wiedziałbym, czy mam się cieszyć, śmiać, czy płakać
Ostatni etap Raw Air 2019 odbędzie się w Vikersund, gdzie dojdzie do rywalizacji w lotach. Na piątek zaplanowano kwalifikację, na sobotę konkurs drużynowy, a na niedzielę indywidualny.
W dotychczasowych seriach Raw Air 2019 Polacy nie radzili sobie dobrze. W klasyfikacji generalnej norweskiego turnieju Kamil Stoch zajmuje szóste miejsce. Dawid Kubacki jest dziewiąty, Jakub Wolny czternasty, a reszta biało-czerwonych zajmuje miejsca poza czołową 20 (kliknij tutaj, aby sprawdzić klasyfikację).
Zawody w Vikersund będą bardzo ważne. Stoch po ostatnich słabszych skokach stracił pozycję wicelidera Pucharu Świata. Ma 28 punktów straty do Stefan Kraft .