Kalle Rovanpera zmierza po obronę tytułu. Rajd Estonii dla kierowcy Toyoty

"Maluchy" w Monte Carlo. Meta wielkiej wyprawy fiatami 126p

Kalle Rovanpera odniósł drugie zwycięstwo w sezonie 2023, ale zaskakiwać może jego skala. Kierowca Toyoty był lepszy od Thierry'ego Neuville'a aż o 52,7 s. Równocześnie Fin w drodze po wygraną był najszybszy aż na trzynastu oesach z rzędu. Nigdy wcześniej Rovanpera nie zdominował tak bardzo rajdu WRC.

Na dodatek Rovanpera zwyciężył na dodatkowo punktowanym Power Stage'u, co sprawiło, że zakończył on Rajd Estonii z maksymalną liczbą punktów. Jego wyczyn można porównać do dokonania Sebastiena Loeba, który w 2005 roku był niepokonany na sobotnich i niedzielnych odcinkach specjalnych Rajdu Korsyki.

Kłopoty w Rajdzie Estonii miał jeden z głównych rywali aktualnego mistrza świata - Ott Tanak. Reprezentant gospodarzy jeszcze podczas czwartkowego odcinka specjalnego miał problem z silnikiem w swoim Fordzie Puma Rally1. Konieczna była wymiana jednostki napędowej, co doprowadziło do nałożenia na niego kary 5 minut.

ZOBACZ WIDEO: "Pudzianowski zrobił największy błąd". Mówi prosto z mostu

Na dystansie całego rajdu tylko Neuville momentami próbował jechać tempem Rovanpery. Jednak nawet i Belg nie uniknął problemów. W sobotę stracił 6,5 s z powodu przebicia opony. Nie miało to jednak większego wpływu na wyniki Rajdu Estonii. Pocieszeniem dla Hyundaia może być wywalczenie podwójnego podium - jako trzeci w imprezie sklasyfikowany został Esapekka Lappi.

Z dobrej strony w klasie WRC2 zaprezentował się Mikołaj Marczyk. Reprezentant Orlen Team uzyskał piąty wynik.

WRC - Rajd Estonii - wyniki:

Czytaj także:
- Awantura w F1. Kto złamał przepisy?
- Verstappen pokazał Hamiltonowi miejsce w szeregu. Kolejny "popis" Ferrari