Kajetanowicz nie zwalnia tempa. Rajdowy maraton trwa

Materiały prasowe / kajto.pl / Na zdjęciu: Kajetan Kajetanowicz
Materiały prasowe / kajto.pl / Na zdjęciu: Kajetan Kajetanowicz

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak zapowiedzieli udział w greckim Rajdzie Akropolu. Tym samym załoga Orlen Rally Team zaliczy trzy rundy mistrzostw świata WRC na przestrzeni zaledwie sześciu tygodni.

W tym artykule dowiesz się o:

Tegoroczny program Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka nabiera rozpędu. Zdobywcy podium w WRC2 Challenger z sezonu 2024 mają za sobą już dwa występy. Zarówno z Kenii, jak i z Portugalii przywieźli punkty, które w końcowym rozrachunku mogą okazać się bezcenne w klasyfikacji WRC.

Już w przyszłym tygodniu załoga Orlen Rally Team wystartuje w Rajdzie Sardynii, ale to nie koniec napiętego terminarza Kajetanowicza i Szczepaniaka. Niedługo po powrocie ze śródziemnomorskiej wyspy cały polski zespół uda się do Grecji, by zmierzyć się z Acropolis Rally of Gods, czyli legendarnym "rajdem bogów".

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski dzwonił do sędziego. Tomasz Bronder zdradza, jak wyglądała rozmowa

Rozgrywana na zniszczonych oraz pełnych kamieni trasach i nierzadko w upalnych temperaturach, runda WRC domknie maraton, w jakim udział weźmie nasz eksportowy duet. Biorąc pod uwagę imprezy w Portugalii, Włoszech i Grecji, Kajetanowicz w ciągu sześciu tygodni przejedzie aż trzy rajdy należące do kalendarza światowego czempionatu. Uwzględniając fakt, iż jedna runda WRC wraz z testami i rekonesansem oesów trwa przeszło tydzień, załoga od pierwszej dekady maja po koniec czerwca spędzi w sportowym trybie aż 32 dni.

- Nasz rajdowy maraton trwa i daje mi poczucie ogromnej satysfakcji. Robię to, co kocham i to z dużą intensywnością. Niedawno wróciliśmy z Portugalii, zaraz wyruszamy na Sardynię, a po niej przenosimy się na greckie szutry. W sześć tygodni przejedziemy więc aż trzy rundy WRC, z których ta ostatnia zapowiada się na najtrudniejszą - mówi kierowca z Ustronia.

- W "rajdzie bogów" startowałem już siedmiokrotnie i za każdym razem było to potężne wyzwanie. Teraz wrócono do czerwcowego terminu, więc poza krętymi, kamienistymi, ale i bardzo zniszczonymi oesami we znaki z pewnością dadzą się nam i rajdówce ekstremalnie wysokie temperatury. Pomimo tych trudności, Rajd Akropolu należy do moich ulubionych - dodaje Kajetan Kajetanowicz.

Kajetanowicz w przeszłości odnosił sukcesy na greckich szutrach. W "rajdzie bogów" brał udział siedmiokrotnie i zapisał się na kartach jego historii jako zwycięzca w klasyfikacji generalnej. Triumfy w latach 2015 i 2017 walnie przyczyniły się do zdobycia dwóch - z łącznie trzech - tytułów najlepszego kierowcy Europy.

Już na szczeblu mistrzostw świata ustronianin świetnie radził sobie w kategoriach dla samochodów Rally2, wygrywając w 2021 roku i stając na podium edycji 2023 oraz 2024.

Uczestnicy 71. Rajdu Akropolu będą mieli do przejechania 17 odcinków specjalnych, rozplanowanych w wielu regionach Grecji. Imprezę rozpocznie widowiskowy superoes wytyczony w samym centrum Aten, następnie rywalizacja przeniesie się w okolice Kanału Korynckiego, a swoją kulminację będzie miała w potężnych górach Parnasu. Na czas załogi przejadą szutrowymi drogami prawie 346 kilometrów.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści