Robert Kubica nie zwalnia tempa. Po porannej przygodzie z oponami, Polak zaczął odrabiać straty do najlepszych kierowców. Na trasie 4. odcinka specjalnego najlepsza okazała się właśnie załoga Kubica-Inglesi. Minimalnie wolniejsza była załoga Oriella-Tommasini, która straciła 1,5 sekundy.
W klasyfikacji generalnej Kubica jest drugi, ale strata do liderów Sosella-Nicola wynosi już jedynie 3,9 sekundy.
Kolejny start do odcinka specjalnego został zaplanowany na godzinę 12:44.