Rajd Szwecji: Lodowy debiut Kościuszki
Odcinek specjalny rozgrywany na ulicach Karlstad zainaugurował drugą rundę Mistrzostw Świata – Rajd Szwecji. Dla Michała Kościuszko to pierwszy od 7 lat start w warunkach zimowych na długich kolcach.
Start w Rajdzie Szwecji to również lodowy debiut załogi LOTOS Rally Team w samochodzie WRC.
Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak swoje przygotowanie do Rajdu Szwecji rozpoczęli od całodniowych testów zorganizowanych w miejscowości Likenas, 40 kilometrów od Hagfors. Gościem specjalnym podczas testów był dwukrotny Mistrz Świata Marcus Gronholm. We wtorek i w środę załoga LOTOS Rally Team zapoznawała się z trasą odcinków specjalnych.
- Rajd Szwecji i Rajd Akropolu to dwa rajdy w tegorocznym kalendarzu WRC, w których jeszcze nie startowaliśmy wspólnie z Maćkiem, dlatego notatki podczas zapoznania musieliśmy zrobić od zera. Na długich kolcach startowałem ostatnio 7 lat temu w samochodzie S1600. Na pewno muszę się przestawić na inny styl jazdy w samochodzie WRC, w czym mam nadzieję pomogą mi wskazówki Marcusa. Dzisiaj zaliczyliśmy pierwszy odcinek kwalifikacyjny w Mistrzostwach Świata. Cały czas jechaliśmy na 5, 6 biegu. Prędkość maksymalna dochodziła do 190km/h. Jestem pod dużym wrażeniem pierwszych kilometrów na tym bardzo trudnym i bardzo szybkim rajdzie. Jednak prawdziwe emocje zaczną się na jutrzejszych odcinkach specjalnych. Mam nadzieję, że Maciek przynajmniej częściowo wróci do zdrowia i nie będzie konieczna kolejna jego wizyta w szpitalu - powiedział Michał.