Mads Ostberg wściekły na Roberta Kubicę (wideo)

Mads Ostberg zajął trzecie miejsce w tegorocznym Rajdzie Szwecji. Norweg nie będzie jednak miło wspominał rywalizacji z Robertem Kubicą z którym miał dwa incydenty.

- Kubica wyjechał tuż przede mną i jechał powoli... to było głupie. Wrócił na trasę trzy sekundy przede mną, powinien poczekać aż przejadę - powiedział na mecie jednego z odcinków Mads Ostberg. Norweg miał pretensje do Roberta Kubicy, że ten za szybko wrócił na trasę po wypadnięciu.

Drugi incydent był już dużo groźniejszy, ponieważ pod koła rozpędzonego Ostbera omal nie wpadł jeden z kibiców, który pomagał w wypychaniu z zaspy Fiesty należącej do Kubicy. - Miałem pewien "rajdowy moment" z kierowcą Formuły 1. Wypadł z trasy i kibice pomagali mu się wydostać. Na drodze było pełno ludzi. Naprawdę, było bardzo, bardzo blisko kontaktu nie tylko z autem, ale także z tymi ludzi. Cóż, szaleństwo - skomentował.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Za ten drugi incydent Robert Kubica oraz Maciej Szczepaniak otrzymali reprymendę od FIA, ponieważ załoga nie wystawiła trójkąta ostrzegawczego.

Zobacz jak Mads Ostberg był zły na Roberta Kubicę:
[wrzuta=8NeQYl47q9q,snajperf1]

Komentarze (18)
avatar
tomas68
10.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kolejny bałwanek śmie ustalać komu gdzie wolno jeszcze pisać,gdzie te zmiany przecież tego nie idzie czytać. Człowiek doda własny tekst to zaraz mamy jaśnie oświeconych ze słusznym wskazaniem. 
K. Jarzyna ze Szczecina
10.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dawno takiego buca, jak Ostberg, nie było w rajdach. Ale czego spodziewać się po Norwegu? Peter Solberg jest tylko jeden. 
avatar
SnajperF1
10.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy na asfalcie "kierowco rajdowy"