Z relacji Lorenzo Bertelliego, który jechał jako pierwszy kierowca za Robertem Kubicą wynika, że samochód Polaka opuścił trasę na szykanie po jednej z długich prostych. Z załogą jest wszystko w porządku, ale kontynuacja rajdu nie wchodzi w grę.
[ad=rectangle]
Kolejny odcinek specjalny wygrał tymczasem Hayden Paddon. Australijczyk pędzi jak szalony i na kolejnej próbie był ponad jedenaście sekund szybszy od Jariego-Mattiego Latvali (+11,0) i Otta Tanaka (+11,5).
Słabiej pojechał Sebastien Ogier, który zgodnie z regulaminem otwiera trasę. Francuz nie ma przez to łatwego życia, a rywale korzystają z wyczyszczonej przez mistrza świata trasy.
Do zakończenia pierwszego dnia rajdu pozostało siedem odcinków specjalnych.
Rajd Włoch: Robert Kubica wypadł z trasy
Trzeci odcinek specjalny okazał się niezwykle pechowy dla polskiej załogi. Po błędzie na jednej z szykan samochód wypadł z trasy i Robert Kubica nie mógł kontynuować jazdy.