Robert Kubica: Wiem, że DTM jest łatwiejsze

PAP / Na zdjęciu: Robert Kubica
PAP / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica w rozmowie z magazynem "Auto Week" przyznał, dlaczego wybrał rajdy zamiast startów w serii DTM. Po ostatnim rajdzie przyszłość Polaka w roku 2016 stanęła pod znakiem zapytania.

W tym artykule dowiesz się o:

- Wybór rajdów mógł wyglądać nieco dziwnie, ale ja potrzebowałem wyzwania - powiedział Robert Kubica. - Wiem, że DTM byłoby łatwiejsze, bo to naturalne dla mnie środowisko. Jednak moim priorytetem było jak najszybciej odzyskać formę. Rajdy dały mi taką możliwość, bo spędzałem w aucie sporo czasu - dodał.

Jednak na chwilę obecną polskiego kierowcy nie spotkamy na rajdowych trasach WRC. - Ostatni rajd w roku 2015 był dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Widziałem poprawę i czułem się bardziej kierowcą rajdowym niż wyścigowym. Jednak powtórzenie tego nie miało sensu w roku 2016, kiedy oprócz jazdy, musiałem dodatkowo zarządzać zespołem - oświadczył.

Na razie Polak nie wie, co będzie robił, ale przyznał, iż najtrudniejsze ma już za sobą. - Powrót po wypadku był najtrudniejszym wyzwaniem w moim życiu. Myślę, że naprawiłem to w 80 procentach - zakończył.

Komentarze (1)
Gaizka
2.02.2016
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
"Rajdy dały mi taką możliwość, bo spędzałem w aucie sporo czasu"- szkoda, że większość jak go holują :D wiem, wiem...