Pontus Tidemand wygrał do tej pory wszystkie cztery rundy WRC2 w których zgłosił swój udział. 26-letni kierowca Skody Fabii R5 przewodzi w ten sposób klasyfikacji kierowców z doskonałym wynikiem 100 puntów, wyprzedzając aż o 46 drugiego Teemu Suninena.
Jeśli w Rajdzie Polski Szwed ponownie zgarnie nagrodę dla najlepszego kierowcy, to będzie praktycznie mógł świętować zdobycie tytułu w kategorii WRC2. Przed rokiem zajął jednak na Mazurach dopiero 7. miejsce.
- To jedna z najszybszych imprez w całym kalendarzu. Mam już jednak doświadczenie ze startów na szutrze w tym sezonie - powiedział Tidemand. - W poprzednim roku nauczyłem się wiele w Polsce finiszując na siódmej pozycji. W tym sezonie jadę po wygraną - oznajmił.
Obsada tegorocznego Rajdu Polski w kategorii WRC2 jest jednak niezwykle silna. W osiągnięciu celu spróbuje przeszkodzić Tidemandowi chociażby młodziutki Ole Christian Veiby, który podczas ostatniego Rajdu Sardynii finiszował na drugiej pozycji, tuż a plecami lidera cyklu WRC2.
ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Czas poczuć prędkość (WIDEO)
- Stawiamy sobie za cel osiągnięcie podium w Polsce. Rywale są jednak znacznie silniejsi niż miało to miejsce we Włoszech - powiedział 21-latek, który przed rokiem był w Polsce trzeci w klasie Junior WRC. - Myślę, że był to niezły debiut. Polubiłem tę imprezę i jest ona jedną z moich ulubionych w kalendarzu MŚ.
Do rywalizacji w Rajdzie Polski staną również dwa inni kierowcy z czołowej dziesiątki klasyfikacji generalnej MŚ - Benito Guerra i Simone Tempestini. Polscy kibice wobec nieobecności naszych rodaków w kategorii WRC, będą mocno dopingować czwórkę Łukasz Pieniążek, Hubert Ptaszek, Jarosław Kołtun i Wojciech Chuchała.