Hyundai potwierdził na początku września podpisanie tymczasowej umowy z Andreasem Mikkelsenem na pozostałe trzy rundy sezonu 2017. Norweg ma pomóc koreańskiemu zespołowi w walce o tytuł mistrzowski wśród producentów.
Szybko okazało się jednak, że Hyundai ma poważniejsze zamiary względem 28-latka. Kilka dni przed debiutem Mikkelsena w zespole, ogłoszono, że będzie on reprezentował koreańską markę na pełnym etacie w 2018 i 2019 roku.
W poprzednich latach Mikkelsen z powodzeniem występował w WRC barwach Volkswagena, który wycofał się ze sportu z końcem 2016 roku. Norweski kierowca nie znalazł później stałej posady przed obecnym sezonem. W pierwszych rudach zgłaszał się do poszczególnych rajdów w klasie WRC2, a ostatnio otrzymał samochód najwyższej klasy od Citroena. W ostatnim Rajdzie Niemiec finiszował modelem C3 WRC na drugiej pozycji.
Debiut Mikkelsena w Hyundaiu nastąpi w kolejny weekend podczas Rajdu Hiszpanii, gdzie zajmie miejsce Haydena Paddona. W pozostałych rundach - Rajdzie Wielkiej Brytanii i Rajdzie Australii również znajdzie się w składzie Hyundaia kosztem jednego z etatowych kierowców.
ZOBACZ WIDEO Nico Rosberg: Wsparcie całego kraju jest bardzo ważne dla powrotu Kubicy do Formuły 1 [ZDJĘCIA ELEVEN]
[color=#000000]
[/color]
Liderem fabrycznego teamu Hyundaia jest Thierry Neuville, który zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców ze stratą 17 punktów do prowadzącego Sebastiena Ogiera. W zestawieniu producentów koreański zespół jest wiceliderem ze stratą 64 punktów do M-Sportu.
Czy Andreas Mikkelsen sięgnie w przyszłości po tytuł MŚ w Hyundaiu? 
