Tragedia podczas wędrówki. Kierowca rajdowy nie żyje

Facebook / Escudería Team Repauto / Na zdjęciu: Carlos Fernandez Vecin
Facebook / Escudería Team Repauto / Na zdjęciu: Carlos Fernandez Vecin

Tragedia w Hiszpanii. Carlos Fernandez Vecin spadł ze stromego zbocza w rejonie Gradura w gminie Teverga. Mimo akcji ratunkowej zmarł w trakcie transportu do szpitala w Oviedo.

W tym artykule dowiesz się o:

Carlos Fernandez Vecin zginął w wieku 45 lat podczas wędrówki w okolicy Gradura (Teverga). Jak informuje "Marca", zawodnik Team Repauto osunął się w dół stromego stoku o ok. 300-400 metrów. "Nie uprawiał zawodowo wspinaczki, ale był doświadczonym miłośnikiem szlaków pieszych" - czytamy.

Służby ratunkowe prowadziły reanimację i unieruchomiły poszkodowanego. Mimo podjętych czynności Fernandez Vecin zmarł w trakcie transportu do szpitala w Oviedo. Zespół zapowiada uhonorowanie jego pamięci podczas wyścigu w Ponferradzie 21 grudnia.

"Dziękujemy ci za wszystkie wspaniałe chwile, które nam dałeś, przyjacielu. Nigdy Cię nie zapomnimy. Dziś na niebie zabłysła kolejna gwiazda. Spoczywaj w pokoju, Carlosie" - opublikował zespół Team Repauto w mediach społecznościowych.

Team Repauto był klubem, z którym Fernandez Vecin startował w rajdach. Zapowiedziany hołd podczas zawodów w Ponferradzie ma upamiętnić jego karierę i wkład w zespół.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści