Dotychczasowy zarządca projektu, Malcolm Wilson zdecydował się usunąć do drugiego rzędu po tym, jak zespołowi udało się zebrać fundusze i oficjalnie zgłosić ekipę do przyszłorocznego sezonu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Świata.
Nowym szefem teamu będzie Rich Millener, który zadebiutuje w swojej roli podczas Rajdu Monte Carlo pod koniec stycznia 2019. Millener dołączył do M-Sport dwanaście lat temu, w 2006 roku i przez ostatnie kilka lat był zastępcą Wilsona. Teraz będzie miał szansę zagrania pierwszych skrzypiec. Zadanie nie będzie jednak łatwe, ponieważ jego ekipę opuścił Sebastien Ogier.
Millener jest jednak pozytywnie nastawiony do wyzwania. - Nie mogę się doczekać pracy w nowej roli. Będę miał wsparcie wielu osób. To miłe, że Malcom Wilson wierzy, że poradzę sobie jako szef i dał mi szansę wykazania się. Po odejściu Ogiera presja jest nieco mniejsza, więc nadszedł dobry moment na takie roszady - powiedział.
Były szef ekipy nie rozstaje się jednak z M-Sportem. Malcom Wilson będzie zajmował się głównie finansami zespołu, który bardzo mocno odczuł dwa ostatnie, mistrzowskie lata. Założyciela teamu nie zobaczymy na wszystkich rundach sezonu 2019, ale będzie się on pojawiał na WRC od czasu do czasu.
- Następny rok będzie dla M-Sportu bardzo ważny. Mamy wiele projektów w toku. Będziemy nadal współpracować z naszymi bliskimi partnerami i postaramy się sprostać wyzwaniom - zakończył Wilson.
ZOBACZ WIDEO Świetny Szczęsny, wściekły Ronaldo. Juventus pokonał Romę [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]