- W pewnym momencie, po przekroczeniu bardzo wysokiej wydmy, bez żadnego ostrzeżenia, jakby znikąd, pojawiła się przed nami Toyota z RPA. Stała bez włączonego sentinela, więc szans na reakcję nie mieliśmy żadnych. Wydma na szczęście była naprawdę stroma, więc udało się postawić auto na koła i mogliśmy jechać dalej - powiedział Adam Małysz.
Dachowanie Adama Małysza w rajdzie Abu Dhabi (wideo)
Na czwartym etapie rajdu Abu Dhabi Desert Challenge Adam Małysz i Rafał Marton mieli groźny incydent. Orlen Team opublikował materiał wideo z dachowania polskiego załogi.