Zwycięstwo Arona Domżały i Szymona Gospodarczyka w Baja Russia

Trudno wyobrazić sobie lepszy początek sezonu. Aron Domżała i Szymon Gospodarczyk wygrali Baja Russia Northern Forest - pierwszą rundę Pucharu Świata FIA Cross-Country i tym samym zostali liderami cyklu.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Materiały prasowe

Duet z Toyoty Hilux rozpoczął rajd z wysokiego "C", wygrywając prolog. Jednak już w sobotę walka o czołowe lokaty stanęła pod znakiem zapytania, kiedy w temperaturze -16 stopni nie chciał zapalić silnik. - Podpięliśmy kilka akumulatorów i dopiero specjalny płyn, wykorzystany przez naszych mechaników pozwolił uruchomić samochód. Marcin Łukaszewski miał mniej szczęścia i tego dnia w ogóle nie wyjechał na odcinek specjalny, więc naprawdę odetchnęliśmy z ulgą - komentował Aron Domżała.

Kamień spadł z serca i załoga dostała wiatru w żagle. Na dwóch sobotnich próbach spisała się doskonale, notując dwukrotnie trzeci czas. Co więcej, z powodu awarii skrzyni biegów, z rywalizacji wycofał się lider - Tapio Lauronen, co oznaczało, że na decydujący oes polski zespół wyjedzie z niewielką stratą do Władimira Wasiliewa.

- Może się wydawać, że piloci nie mają tu wiele pracy, ale wszystko dzieje się tak szybko, że musimy być cały czas skoncentrowani i podawać komendy w tempie rajdów płaskich. W gruncie rzeczy, Baja Russia jest pod tym kątem dużo bardziej podobna do zawodów WRC, niż do rywalizacji na pustyni. Można czerpać większą przyjemność z jazdy, bo nie ma tu tylu pułapek i wstrząsów - mówił Szymon Gospodarczyk.

Niedziela okazała się dniem pełnym niespodzianek. Domżała i Gospodarczyk dogonili Władimira Wasiliewa i przez jakiś czas prowadzili w rajdzie. Potem jednak w chmurze śnieżnego kurzu wpadli na wystający kamień, przebijając dwie opony. Wymiana kół kosztowała cenne minuty, jednak prowadzący w rywalizacji Wasiliew zaliczył dachowanie. Polska załoga próbowała pomóc i postawić jego auto na koła. Potem rzuciła się w pogoń za nowym liderem - Andriejem Nowikowem. Rosjanin nie pozwolił się jednak wyprzedzić i sięgnął po zwycięstwo… ale tylko na kilka godzin. Jego samochód nie przeszedł końcowego badania technicznego i został zdyskwalifikowany, a to oznaczało zmianę na najwyższymi miejscu podium.

- Niesamowite emocje! Wciąż nie do końca dociera do mnie fakt, że wygraliśmy pierwszy rajd cyklu i prowadzimy w klasyfikacji Pucharu Świata! To piękny początek sezonu, który świetnie rokuje na kolejne rundy. Najważniejsze jest jednak to, że zaadoptowaliśmy się do Toyoty i czujemy, że możemy utrzymać tempo, które będzie przynosić dobre rezultaty - powiedział krótko po ogłoszeniu oficjalnych wyników Aron Domżała.

Wyniki Baja Russia:
1. Aron Domżała/Szymon Gospodarczyk (POL) 4:33.14
2. Miroslav Zapletal/Marek Sykora (CZE/SVK) + 5.24
3. Wiktor Choroszawcew/Anton Nikołajew (RUS) +11.35

Klasyfikacja Pucharu Świata FIA:
1. Aron Domżała/Szymon Gospodarczyk (POL) 30pkt
2. Miroslav Zapletal/Marek Sykora (CZE/SVK) 21pkt
3. Wiktor Choroszawcew/Anton Nikołajew (RUS) 16pkt

ZOBACZ WIDEO Damian Janikowski nową gwiazdą polskiego MMA?
Polacy będą najlepsi także podczas kolejnej rudny Pucharu Świata FIA?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×