Spekulowało się, że gdyby doszło do dyskwalifikacji Rosji z igrzysk olimpijskich, miejsce żeńskiej kadry Sbornej zajęłyby polskie szczypiornistki, które podczas kwalifikacji w Astrachaniu był trzecie.
Ostatecznie do wykluczenia Rosjanek z imprezy w Kraju Kawy najprawdopodobniej nie dojdzie, o czym przekonany jest Prezes Rosyjskiego Związku Piłki Ręcznej, Siergiej Sziszkariew.
- Międzynarodowa Federacja Piłki Ręcznej nie ma do nas żadnych uwag. Nie mam wątpliwości, że IHF wyrazi zgodę na występ rosyjskich zawodniczek w trakcie igrzysk. Reprezentantki Rosji w piłce ręcznej są "czyste". Nie miały one nigdy nic wspólnego z dopingiem - stwierdził Sziszkariew.
ZOBACZ WIDEO Sławomir Szmal: Trudno powiedzieć w jakiej formie jesteśmy (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}