Radosław Kawęcki obok Konrada Czerniaka był jedną z naszych największych szans medalowych. W Londynie zajął czwarte miejsce na 200 metrów stylem grzbietowym, a na mistrzostwach świata dwa razy sięgnął po srebrny medal.
Polak wystartował w ostatniej serii eliminacyjnej wśród najgroźniejszych rywali na swoim koronnym dystansie. Od początku trzymał się z tyłu, licząc na dobrą końcówkę. Kawęckiemu brakło jednak sił na trzeciej i czwartej długości. Do zwycięzcy wyścigu stracił ponad 1,5 sekundy i zajął siódme miejsce. Czas 1.57,61 jest o trzy sekundy gorszy od jego rekordu życiowego. Do awansu do półfinału zabrakło 0,03 s.
To kolejny słaby występ polskiego pływaka. Wcześniej z igrzysk odpadł Jan Świtkowski, brązowy medalista mistrzostw świata na 200 metrów stylem motylkowym.
Eliminacje 200 metrów stylem grzbietowym:
1. Jewgienij Ryłow (Rosja) 1:55,02
2. Xu Jiaju (Chiny) 1:55,51
3. Mitchell Larkin (Australia) 1.56,01
---
17. Radosław Kawęcki (Polska) 1:57,61
ZOBACZ WIDEO Adrian Zieliński: Musiałbym być skończonym idiotą (źródło TVP)
{"id":"","title":""}