Polski tenis na kolanach. Agnieszka Radwańska zawiedziona, Łukasz Kubot bije się w pierś

Agnieszka Radwańska i Łukasz Kubot odpadli w pierwszej rundzie olimpijskiego turnieju mikstowego. Ulegli Irinie Begu oraz Horii Tecau. Tym samym wyjazd do Rio zakończył się dla polskiego tenisa klapą.

Kamil Kołsut
Kamil Kołsut
Agnieszka Radwańska i Łukasz Kubot w przegranym meczu I rundy miksta WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Agnieszka Radwańska i Łukasz Kubot w przegranym meczu I rundy miksta

Nasi zawodnicy na igrzyskach olimpijskich odnieśli jedno zwycięstwo. Jak muchy padali zarówno panowie, jak i panie. Pierwszą rundę przebrnęli jedynie Łukasz Kubot i Marcin Matkowski w deblu. Wszystkie pozostałe mecze z udziałem Biało-Czerwonych kończyły się porażkami.

Historię polskiego tenisa w Rio zamknęli Kubot i Radwańska. Nasza para w mikście przegrała z Rumunami 1:2.

- Mimo wolnego początku weszliśmy w mecz bardzo dobrze - podkreśla Kubot. - Było dużo emocji. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, ale to rywale wygrali ostatnią piłkę. Chylę głowę i biję się w pierś. Jestem zawiedziony, bo wierzyłem, że powalczymy. Teraz trzeba się pozbierać i wyciągnąć wnioski. Niestety, w tym tygodniu tie-breaki nie były naszą domeną.

Z występu przeciwko Rumunom zadowolona jest Radwańska. - Zagraliśmy dobry, solidny mecz - mówi Polka. - Zabrakło nam ostatniej piłki. Szkoda, że to uciekło. Osobiście chciałabym częściej grać miksta i debla, ale organizm często odmawia posłuszeństwa.

Nasi tenisiści w mikście wspólnie wystąpili po raz pierwszy. - Dziękuję Agnieszce, że dała mi okazję do grania - mówi Kubot. - Łukasz świetnie prowadził nasz team. Czułam się dobrze na korcie i żal, że ta szybko się to skończyło - dodaje Radwańska. - Będę musiała poczekać na igrzyska kolejne cztery lata.

Kamil Kołsut z Rio de Janeiro

Zobacz wszystkie korespondencje z Rio de Janeiro -->

ZOBACZ WIDEO Rio 2016. Nasze nadzieje medalowe! (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×