Po trzech seriach gier Argentyna zajmowała ostatnie miejsce w grupie A i miała na swoim koncie zero punktów. Szczypiornistom z Ameryki Południowej nie udało się wygrać żadnego meczu i byli w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Mecz z Tunezyjczykami miał być dla nich starciem o "być albo nie być", tym bardziej, że kilka godzin wcześniej Duńczycy pokonali Katarczyków i było to dla Abicelestes niezwykle korzystnym wynikiem.
Ostatnie spotkanie w grupie Argentyńczycy grają właśnie z podopiecznymi Valero Rivera'y, którzy zgromadzili trzy punkty. Dwa oczka zdobyte przeciwko Tunezji (5 lokata w grupie, 1 punkt) dawały w takim wypadku przedłużenie nadziei na awans do ćwierćfinału i oznaczały, że rozstrzygnie się to w ostatnim pojedynku grupowym.
Abicelestes nie kalkulowali i już od pierwszych minut rzucili na boisko wszystkie swoje siły. Przyniosło to spodziewany efekt, bo bardzo szybko wyszli na prowadzenie. Komfort kilku bramek przewagi sprawił, że mogli spokojnie kontrolować wynik i koncentrować się na korzystnym dla siebie prowadzeniu meczu. Momentami ich przewaga wynosiła nawet pięć trafień, a Tunezyjczycy mieli spore problemy z przebiciem się przez obronę rywali.
Szczypiorniści z Afryki jednak nie odpuszczali i cały czas starali się gonić rezultat. Nerwowo w szeregach Argentyńczyków zrobiło się na dwanaście minut przed końcem, gdy po bramce Sobhi Saieda Tunezyjczycy zmniejszyli prowadzenie przeciwników do jednego trafienia (19:18).
Gracze z Ameryki Południowej natychmiast jednak zareagowali, szybko bramkę zapisał na swoim koncie Sebastian Simonet i Argentyńczycy znów uciekli. Ostatecznie udało im się dowieźć taką przewagę do końca meczu, dzięki czemu wygrali 23:21.
Argentyna - Tunezja 23:21 (14:10)
Argentyna:
Schulz, Garcia - Fernandez F. 5, Pizarro 7, Simonet S. 2, Portela P. 2, Simonet P. 2, Querin, Vieyra, Fernandez J.P. 2, Vidal, Carou, Portela A., Vainstein 1.
Karne: 2/3
Kary: 10 min.
Tunezja: Missaoui, Maggaiz - Toumi 1, Maaref 1, Tej, Bannour 1, Bhar, Haj Youssef, Boughanmi 8, Saied 1, Hosni, Hammed, Chouiref 5, Soussi 2.
Karne: 2/3
Kary: 8 min.
na Instagramie 
na Facebooku 
