Rio 2016. Zapasy: niesamowity Turek ze złotem

Turek Taha Agkul w finale igrzysk olimpijskich nie miał problemu z pokonaniem Irańczyka Komeila Ghasemiego i został złotym medalistą w zapasach w stylu wolnym w kategorii do 125 kg.

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

To był turniej Tahy Akgula. Turek w drodze do finału szybko rozprawiał się z rywalami. W walce o złoto miało być zdecydowanie trudniej. Naprzeciwko Irańczyk Komeil Ghasemi, który ze świetnej strony pokazał się w półfinale.

Akgul, dwukrotny mistrz świata, rozwiał wszelkie wątpliwości i nie pozwolił rywalowi rozwinąć skrzydeł. Druga sprawa, że Irańczyk odczuwał już trudny turnieju i brakowało mu dynamiki. Sędziowie, widząc pasywność Ghasemiego, "nagrodzili" go karą i Turek wygrywał 1:0. Przed końcem pojedynku zdołał jeszcze wykonać akcję ocenioną na dwa punkty i razem z syreną mógł unieść ręce w geście triumfu.

Na podium zmieścili się także Białorusin Ibrahim Saidau oraz Gruzin Geno Petriaszwili, który efektownie wygrał z Amerykaninem Tervelem Ivalyovem Dlagnevem po wykonaniu pięciu tzw. "wózków" pod rząd.

Robert Baran zakończył rywalizację na ćwierćfinale.

Zapasy styl wolny 125 kg mężczyzn:

1. Taha Akgul (Turcja)
2. Komeil Ghasemi (Iran)
3. Geno Petriaszwili (Gruzja)
3. Ibrahim Saidau (Białoruś)

ZOBACZ WIDEO "Policja traktuje nas jak zwierzęta, bo jesteśmy czarni" (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×