Rio 2016: polskie niespodzianki i pech naszej nadziei. Zobaczcie, co przespaliście
W wieczornej sesji igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro nie zabrakło występów z udziałem Polaków. Kibice koncentrowali swoją uwagę na Marii Andrejczyk oraz naszych kulomiotach. Najwięcej radości przyniosły jednak Joanna Jóźwik i Monika Michalik.
Na świecie pewne są tylko podatki, śmierć i złoto Usaina Bolta na igrzyskach. Jamajczyk po raz ósmy stanął na najwyższym stopniu podium. Po triumfie na 100 metrów także na dłuższym dystansie wygrał w cuglach. Ruszył bardzo mocno od startu i już w połowie biegu miał kilka metrów przewagi. Rywale tak naprawdę toczyli walkę o drugie miejsce. Bolt swoimi siedmiomilowymi krokami dotarł do mety w czasie 19,78 s. W uzyskaniu lepszego wyniku przeszkodził padający deszcz i wiatr wiejący w twarz.
ZOBACZ WIDEO Król sprintu z ósmym złotem. Bolt najlepszy na 200 m Król sprintu z ósmym złotem. Bolt najlepszy na 200 mNawet gdy Jamajczyk przyjeżdża na igrzyskach w nieco słabszej formie niż kiedyś, to i tak nie ma konkurentów. Srebrny medalista, Kanadyjczyk Andre de Grasse, stracił do króla sprintu 0,24 s. Przepaść. Przed Boltem jeszcze występ w sztafecie 4x100 metrów.
-
yes Zgłoś komentarzsobą" - czy to wiadomo od wróżbity z telewizji, czy dotyczy bycia NIE na świecie?? Na dalsze strony nie poszedłem, gdyż wystarczą mi informacje z dwóch pierwszych.
-
Małgorzata Jaczewska Zgłoś komentarz...no i medale amerykańskiego pływaka
-
corn Zgłoś komentarzO a tutaj Norweżki z Rosjankami grały ciekawe czy też mają problemy z astmą? A tak na poważnie to podobał mi się półfinałowy bieg Pani Jóźwik.
-
Henryk Pliszka Zgłoś komentarzBrawo Marysiu. Dziękuję Ci za wspaniałą walkę. Jesteś wielką nadzieją w Polskim oszczepie. Pozdrawiam Henio.