Rio 2016: piękny sen Sergio Dutry Santosa dobiegł końca. Upłynął pod znakiem łez szczęścia
Jeden z najwybitniejszych libero w historii siatkówki, Brazylijczyk Sergio Dutra Santos, zakończył swoją reprezentacyjną karierę zdobyciem złotego medalu olimpijskiego. Sukces ten doprowadził go do płaczu. Nie po raz pierwszy.
Wiktor Gumiński
Płacz, część 1: podziw dla mistrzów
Miał niecałe 17 lat, kiedy podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie (1992 r.) reprezentacja Brazylii sięgnęła po historyczny, pierwszy triumf w tym turnieju. Gdy jego starsi rodacy pomyślnie zakończyli ostatnią akcję w finałowym starciu z Holandią, Sergio ogarnęło szaleństwo. Wybiegł z domu na ulicę, a z jego oczu popłynęły łzy szczęścia. Wtedy jeszcze nie przypuszczał, że w kolejnym olimpijskim złocie kadry narodowej samemu będzie mieć ogromny udział.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)