Znakomita seria amerykańskiego skrzydłowego w olimpijskim finale przeciwko Serbii. Na pierwszą "trójkę" Kevina Duranta rywale jeszcze odpowiedzieli dystansowym trafieniem Stefana Markovicia, ale gracz Golden State Warriors oddał im z nawiązką.
Stwierdzam oszustwo USA, bo Durant jest cyborgiem a to ludzie powinni grać a tutaj istna maszyna! Trochę nudą powiało, Serbii się chciało dopiero w 4 kwarcie, aby historycznego łomotu w finale Czytaj całość
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką