W Anglii wrze. Kupili stadion za miliony na fałszywym koncie bankowym?

Getty Images / Mike Egerton / Salford Community Stadium
Getty Images / Mike Egerton / Salford Community Stadium

W Anglii głośno jest o właścicielach Salford Red Devils po tym, jak ujawniono, że w negocjacjach dotyczących zakupu nowego stadionu przedstawiono fałszywy wyciąg bankowy. Bank oświadczył, że żaden z załączonych dokumentów nie jest autentyczny.

Nowi właściciele, Isiosaia Kailahi i Curtiz Brown, przejęli Salford Red Devils w lutym 2025 roku, prezentując się jako wybawcy klubu zagrożonego bankructwem. Zaledwie kilka miesięcy później klub zmagał się z coraz poważniejszymi problemami finansowymi i organizacyjnymi.

Wątpliwości wzbudził dokument przedstawiony Radzie Miasta Salford, który miał potwierdzać zdolność konsorcjum do sfinansowania zakupu stadionu wartego 14 milionów funtów. Bank stwierdził, że wyciąg zawierał transakcje z przyszłości, co podważyło jego wiarygodność.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagrywał Messiego na ulicy. Tak zareagował gwiazdor

Do zarzutów odniósł się Brown, jeden z właścicieli. - Każdy dokument, który dostarczyliśmy, był prawdziwy i dokładny w momencie przekazania, w tym wszelkie zestawienia finansowe. Jeśli przedstawiono Państwu fałszywy dokument, nic o tym nie wiemy i nie możemy ponosić odpowiedzialności za jakiekolwiek materiały dostarczone poza naszą kontrolą - powiedział, cytowany przez "The Sun".

Z kolei bank Emirates NBD podtrzymał swoje stanowisko, że dokumenty są nieautentyczne. Sprawa doprowadziła do zawieszenia rozmów w sprawie stadionu. W maju 2025 roku Rada Miasta Salford zażądała od właścicieli ujawnienia pełnych danych wszystkich członków konsorcjum, w tym adresów i szczegółów bankowych.

Klub został też wezwany do przedstawienia jednoznacznych dowodów posiadania środków finansowych, które umożliwiłyby finalizację transakcji. Problemy Salford Red Devils nie kończą się jednak na kwestii stadionu. Klub posiada zadłużenie wobec brytyjskiego urzędu skarbowego HM Revenue & Customs na kwotę 626 tysięcy funtów.

W związku z tym złożono wniosek do sądu o rozwiązanie spółki. Dzięki zaciągnięciu pożyczki pomostowej w wysokości pięciu milionów funtów udało się odroczyć rozpatrzenie tej sprawy do 29 października, jednak obawy o stabilność finansową i przyszłość drużyny pozostają poważne.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści