Miasta gospodarze MŚ 2014: Kraków - nowe szaty Miasta Królów Polskich

Zdjęcie okładkowe artykułu: Tauron Arena Kraków
Tauron Arena Kraków
zdjęcie autora artykułu

Dawną stolicę Polski czeka nowe wyzwanie logistyczne: przyjęcie sporej rzeszy fanów siatkówki, której siła w tym mieście dopiero zaczyna się rodzić na naszych oczach.

W tym artykule dowiesz się o:

Co roku Kraków jest odwiedzany przez ponad 9 milionów turystów z całego świata, co jak nawet na warunki Europy jest doskonałym wynikiem: stolica Małopolski doskonale wie, jak zaprezentować to, co ma najlepszego, czyli ponad 750 lat bogatej i godnej podziwu historii oraz trafne nadążanie za trendami współczesności i niepowtarzalną atmosferę, w której kulturalna i artystyczna tradycja miesza się z awangardą i pogonią za zmianami. Nikomu chyba nie trzeba przedstawiać takich atrakcji jak Rynek Główny z Sukiennicami, Kościoła Mariackiego, z którego wieży jest grany co godzinę hejnał, Zamku Królewskiego na Wawelu czy Kopca Kościuszki. [ad=rectangle] Jednak tym razem miasto będzie musiało być przygotowane na nieco inną niż zwykle grupę docelową turystów-kibiców; jej celem będą zmagania najlepszych siatkarskich reprezentacji mężczyzn w niezwykle atrakcyjnej pod względem sportowym grupie D mistrzostw świata, dlatego profil atrakcji zakrojony na jej potrzeby będzie musiał być wyjątkowy.

Na najważniejszych mostach miasta - Dębnickim, Grunwaldzkim, Powstańców Śląskich i Piłsudskiego - pojawiły się czerwono-złote bannery reklamujące siatkarski mundial, a to nie koniec promowania marki turnieju: - W siedmiu różnych miejscach, głównie na rondach i przy popularnych ciągach komunikacyjnych umieszczone zostały przestrzenne konstrukcje stojące. Zostały umieszczone w okolicach Nowego Kleparza, wzdłuż Alei Trzech Wieszczów przy Placu Inwalidów, na Rondzie Matecznego Rondzie Grunwaldzkim, Rondzie Grzegórzeckim. Ponadto zainstalowano 330 flag na słupach oświetleniowych i standy informacyjne z oznaczeniem skrętu w kierunku Kraków Aren - powiedział w rozmowie z PAP przedstawiciel Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie Jerzy Sasorski. Umowa samorządu stolicy województwa małopolskiego z PZPS dotycząca promocji miasta-gospodarza opiewała na sumę ponad 4,5 miliona złotych, a krakowski magistrat zapewnia, że cała suma została jak najlepiej.

Miłośnik siatkówki, który trafi do królewskiego miasta, nie jest skazany na wędrowanie doskonale znanymi szlakami turystycznymi. Gród Kraka stwarza tysiące różnych możliwości dla przybysza spragnionego wrażeń: po zwiedzaniu Rynku i odwiedzeniu legendarnej Piwnicy Pod Baranami można udać się na Kazimierz, łączący od wieków kulturę chrześcijaństwa i judaizmu. Miłośnicy historii najnowszej odnajdą się w Nowej Hucie - urbanistycznej perełce architektury socrealistycznej. Kraków to także miasto kościołów - w mieście jest ich ponad 120, z czego wiele zabytkowych.

Najlepiej samemu zaplanować trasę zwiedzania, by nie ominąć niczego interesującego. Każda dzielnica oferuje unikalne przeżycia: getto żydowskie na Podgórzu, urbanistyczna perełka architektury socrealistycznej, czyli Nowa Huta, śmiało reklamująca się swoją historią, Rynek Kleparski i budynki uniwersyteckie Uniwersytetu Jagiellońskiego z Collegium Maius na czele, ponad 120 kościołów i synagogi, rezerwat Bonarka lub spokojny odpoczynek nad Wisłą po rejsie Krakowskim Tramwajem Wodnym... Skorzystanie ze wszystkiego, co oferuje Kraków, wydaje się wręcz niemożliwe.

Miłośnicy aktywnego wypoczynku w mieście również nie będą rozczarowani. Czeka na nich wiele kilometrów ścieżek biegowych i spacerowych, parki przyrody, wycieczki rowerem miejskim, a nawet Plaża Kraków niedaleko bulwaru Wołyńskiego o imponującej powierzchni 10 tysięcy kilometrów kwadratowych. Nie zapominajmy, że Kraków to miasto koncertów i festiwali; w samym wrześniu będzie można uczestniczyć między innymi w prezentującym muzykę klasyczną XX wieku Sacrum Profanum, nowohuckim Kombinacie Kultury lub nawet... Marszu Jamników.

Widok na Rynek Główny w Krakowie / fot. FIVB
Widok na Rynek Główny w Krakowie / fot. FIVB

Sport pod Wawelem

Kraków futbolem stoi - sportowymi wizytówkami królewskiego grodu pozostają Wisła Kraków i Cracovia, które łącznie zdobywały mistrzostwo Polski aż 18 razy i na stałe wpisały się w historię polskiej piłki nożnej, także za sprawą trwających od lat kibicowskich animozji. Ale odchodząc od najpopularniejszej obecnie dyscypliny sportu, łatwo dostrzec, że Kraków jest kolebką zorganizowanej aktywności fizycznej w naszym kraju: to właśnie tu w 1885 powstało Towarzystwo Gimnastyczne Sokół, łączące wychowanie fizyczne z patriotycznym, a cztery lata później doktor Henryk Jordan założył pierwszy w Europie park zabaw dla dzieci i młodzieży, który położył podwaliny pod aktywność sportową w całym mieście.

W byłej stolicy Polski doskonale odnajdą się fani jeździectwa konnego, kajakarstwa górskiego (dla których w 2004 roku powstał jeden z najnowocześniejszych torów przeznaczonych dla tej dyscypliny), hokeja, tenisa, a nawet rugby, golfa i baseballu. W całym tym sportowym miszmaszu siatkówka wypada dość blado: jeszcze w 1995 roku kobieca TS Wisła Kraków zdobyła swój ostatni, brązowy medal w ekstraklasie, zaś niecałą dekadę później krakowskim fanom siatkówki pozostaje oglądać lokalne ekipy na poziomie pierwszej (AGH 100RK Kraków, Wisła Kraków) i drugiej ligi (Wawel, Bronowianka, Hutnik).

Organizatorzy imprezy pragną rozbudzić zainteresowanie siatkówką w Krakowie, dlatego jedną z imprez towarzyszących MŚ będą mini-mistrzostwa świata organizowane przez Zarząd Infrastruktury Sportowej miasta Krakowa i Małopolski Związek Piłki Siatkowej. Odbędą się one na trzech boiskach przygotowanych obok Kraków Areny, a w zawodach mogą brać udział dzieci i młodzież do 15 roku życia.

Logo promocyjne MŚ 2014 w Krakowie; Kościół Mariacki to jeden z najbardziej popularnych zabytków Królewskiego Miasta / fot. PZPS
Logo promocyjne MŚ 2014 w Krakowie; Kościół Mariacki to jeden z najbardziej popularnych zabytków Królewskiego Miasta / fot. PZPS

Kraków Arena

Patrząc na wybudowany w latach 2011-2014 obiekt znajdujący się w Parku Lotników w Czyżynach, trudno nie żałować tego, że zostaną w nim rozegrane tylko spotkania grupy D w pierwszej fazie MŚ, w której rywalizować będą ze sobą ekipy Włoch, USA, Iranu, Francji, Belgii i Portoryko. Spore wrażenie robią liczby opisujące rozmach budynku - ponad 61 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni, ponad 15 tysięcy miejsc na widowni na spotkaniach siatkówki i 1300 miejsc parkingowych - ale najważniejszy jest klimat rozgrywanych na niej spotkań i według relacji kibiców, którzy mieli okazję śledzić trzeci mecz Polska - Brazylia w tegorocznej Lidze Światowej (20 czerwca, zwycięstwo Polaków 3:1) lub zakończony niedawno Memoriał Huberta Jerzego Wagnera, jest on fenomenalny.

Arena jest w stanie ugościć zakrojone na wielką skalę koncerty muzyczne, konferencje, wystawy, a także rozgrywki we wszelkich dyscyplinach sportowych (w obiekcie za dwa lata zostaną rozegrane mecze mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych), ale na razie królować w niej będzie siatkówka i wydaje się, że Małopolska po wyjątkowym dla Polski turnieju stanie się na powrót szczególnie przychylna volley'owi. Kto wie, czy (biorąc pod uwagę ambitne plany gospodarzy Areny, którzy chcą w niej rokrocznie organizować mecze Ligi Światowej) już niedługo to Kraków stanie się "Mekką polskiej siatkówki" odbierając to miano Katowicom.

Korzystając z komunikacji miejskiej, do Kraków Areny można dojechać z okolic dworca kolejowego tramwajami 1, 4, 10, 14, 22 i 52 do przystanku Aleja Pokoju, podróż zajmie około 20 minut. Posiadacze samochodów powinni kierować się na ulicę Lema, wzdłuż które położona jest hala, kierując się albo na Rondo Mogilskie i Aleję Jana Pawła II, albo wybierając dłuższą, ale mniej obleganą trasę przez Lubicz, Rondo Grzegórzeckie i Aleję Pokoju.

Więcej o Krakowie Więcej o Kraków Arenie  Informacje dla turystów 

Źródło artykułu:
Komentarze (0)