Na trzy dni przed rozpoczęciem mundialu, w Katowicach odbyło się posiedzenie Komitetu Operacyjnego FIVB Mistrzostw Świata 2014 i Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB). - Komitet Operacyjny to 60 osób z różnych krajów świata, które zajmują się kontrolą aren mistrzostw oraz realizacją programu organizacji turnieju ze strony FIVB - wyjaśnił Mirosław Przedpełski.
[ad=rectangle]
Podczas środowego posiedzenia Komitetu zostały rozdzielone zadania. - Za każdą halę odpowiedzialny jest inny supervisor. Rozdzielone zostały zadania, mające na celu kontrolę oraz usprawnienie współpracy, tak by mistrzostwa świata stały na najwyższym poziomie - powiedział prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Jesteśmy gotowi do startu mistrzostw, w halach nie mamy najmniejszego problemu organizacyjnego - zapewnił Przedpełski. - Najwięcej pracy mamy na Stadionie Narodowym, gdzie odbędzie się ceremonia otwarcia oraz mecz inaugurujący zmagania. Jesteśmy w trakcie kończenia całej instalacji. Mam nadzieję, że w środę uda się przeprowadzić pierwszy, wstępny trening. Boisko jest już gotowe do gry, pozostały ostatnie prace przy trybunach. Niedługo odbędą się także próby ceremonii otwarcia. Wszystko przebiega zgodnie z planem - podkreślił.
Komplementów pod adresem wysokiego poziomu organizacji mundialu nie szczędził wiceprezydent FIVB. - Bardzo cieszę się, że jestem przewodniczącym Komitetu Operacyjnego. Polski związek jest najlepszą europejską organizacją, która za każdym razem zapewnia wysoki poziom wszelakich imprez. W Polsce wspiera się całą siatkówkę jako dyscyplinę, kibice nie dopingują tylko swojej reprezentacji. Dla FIVB łatwiej jest współpracować z takimi krajami, jak Polska, gdzie siatkówka jest numerem jeden i jest wspierana na wszystkich płaszczyznach, również przez agendy rządowe - nie ukrywał Aleksandar Boricić.
Zmagania mistrzostw świata będzie gościć siedem aren - Stadion Narodowy w Warszawie, Ergo Arena na granicy Gdańska i Sopotu, Spodek w Katowicach, Kraków Arena, Hala Stulecia we Wrocławiu, Atlas Arena w Łodzi oraz Hala Łuczniczka w Bydgoszczy. - Wszystkie te obiekty spełniają najwyższe światowe standardy - zaznaczył Boricić. - Mam nadzieję, że kibice, którzy przyjadą do Polski z całego świata będą cieszyć się nie tylko z możliwości zobaczenia meczu swojej drużyny narodowej, ale również z możliwości zwiedzenia Polski, która jest pięknym krajem - powiedział.
Zależy czego dotyczy pytanie? Kibice na salach dopiszą, zabezpieczenie dla drużyn uczestniczących - myślę ,że bardzo dobre.
Smrode Czytaj całość