Michał Winiarski: Nie możemy się już doczekać tego meczu

Mimo odmiennych i nieco nieprzewidywalnych warunków, wszyscy uczestnicy meczu otwarcia na Stadionie Narodowym są szczęśliwi i dumni, że wezmą udział w tak historycznym wydarzeniu.

Mistrzostwa świata 2014 rozpoczną się w Warszawie na Stadionie Narodowym, przy ponad 60 tysiącach kibiców. W meczu otwarcia zagrają dwa zespoły z grupy A - Polska i Serbia. Trenerzy i kapitanowie obu reprezentacji mówili o swoich wrażeniach i oczekiwaniach na konferencji przedmeczowej.

Igor Kolaković (trener reprezentacji Serbii): Przede wszystkim chciałbym podziękować za wyróżnienie, jakie nas spotkało. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i bardzo dumni z tego, że zagramy z Polską mecz otwarcia na Stadionie Narodowym i tym samym weźmiemy udział w historycznym wydarzeniu. Jesteśmy pewni, że atmosfera tego spotkania będzie wspaniała i niepowtarzalna. Ale oczywiście my musimy skoncentrować się na sobie i swojej grze, nie zgubić koncentracji. Mam świadomość, że reprezentacja Serbii nie jest w pierwszym rzędzie faworytów do medali. Jednak przepracowaliśmy bardzo porządnie cały okres przygotowawczy i jesteśmy gotowi na pokazanie naszej najlepszej siatkówki na najwyższym poziomie. Czy to wystarczy na medal, trudno przewidzieć, ale na pewno będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce. Mogę obiecać, że zagramy na wysokim poziomie każdy mecz.
 
Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): Pamiętam swój brązowy medal mistrzostw świata z 2002, ale wtedy byłem zawodnikiem, a teraz jestem trenerem, może sport ten sam, ale sytuacja już zupełnie inna. Ja też nie mogę obiecać medalu w nadchodzącym turnieju, ale jesteśmy bardzo ambitni i waleczni i dlatego spodziewam się dobrego rezultatu w mistrzostwach. Dla naszych kibiców i wszystkich innych ludzi związanych z siatkówką damy z siebie wszystko w każdym spotkaniu. Jesteśmy gotowi do walki. Jestem pewien, że sobota to będzie historyczny dzień dla polskiej i światowej siatkówki i jesteśmy dumni, że weźmiemy w tym udział. Od początku maja pracowaliśmy bardzo ciężko, codziennie myśląc o jutrzejszym dniu, o początku mistrzostw świata i wreszcie on nadchodzi. Czy niepokoi mnie rozmiar obiektu i odmienność sytuacji? Nie, boisko i piłka pozostały takie same, a co do temperatury i oświetlenia to jestem pewien, że fachowcy o takie rzeczy zadbają.

Dragan Stanković (kapitan reprezentacji Serbii): Chciałbym powtórzyć słowa mojego trenera, że czujemy się niezwykle zaszczyceni wybraniem do meczu otwarcia przez polski sztab. To będzie historyczny moment dla siatkówki i granie przed tak liczną publicznością będzie niepowtarzalnym i wspaniałym doświadczeniem dla każdego z nas. Z drugiej strony staramy się jednak nie zapominać, że, mimo całej otoczki, to będzie mecz jak każdy inny - dwa zespoły po dwóch stronach siatki walczą o ważne trzy punkty i zwycięstwo na rozpoczęcie ważnego turnieju. Naszym celem jest dojście do półfinałów i walka o medale i liczę na to, że swoją dobrą grą w każdym meczu podczas turnieju to zrealizujemy.

Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): My także jesteśmy dumni, że możemy wziąć udział w tak wiekopomnym wydarzeniu. Pracowaliśmy bardzo ciężko i czekamy na ten pierwszy mecz. Chcemy, żeby już się wszystko zaczęło, sami jesteśmy ciekawi swoich jutrzejszych przeżyć i emocji. Muszę przyznać, że obiekt jest naprawdę ogromny, już samo wejście na płytę budzi emocje.

Źródło artykułu: