Reprezentacja polskich siatkarzy na poniedziałkowy trening do wrocławskiej hali pojechała autobusem bez tablic rejestracyjnych, które najprawdopodobniej zostały skradzione. O sprawie powiadomiona została policja - informuje gazetawroclawska.pl.
[ad=rectangle]
Te tablice nie wyróżniały się w żaden sposób. Nie było na nich żadnych napisów związanych z reprezentacją. Autobus ma już jednak nowe "blachy". - Jak na razie trzymamy je za szybą, żeby uniknąć kradzieży - mówi na łamach gazetawroclawska.pl rzecznik reprezentacji siatkarzy, Mariusz Szyszko.
Źródło: gazetawroclawska.pl
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
,