Meksykanie próbowali nawiązać walkę z bardziej doświadczonymi Kanadyjczykami, lecz w każdym secie sił starczało im do dziesiątego punktu. W dalszej fazie to ekipa z kraju Klonowego Liścia uzyskiwała przewagę i odnosiła pewne zwycięstwa. Najwięcej punktów dla reprezentacji Meksyku zdobył Carlos Guerra (12), który atakował ze skutecznością ponad 42 proc.
Kanadyjczycy byli zdecydowanie lepiej dysponowani. 16 punktów dla Kanady wywalczył Toontje van Lankvelt, który popisał się skutecznością na poziomie 73 proc. Zawodnicy z kraju Klonowego Liścia aż 12 "oczek" zdobyli blokiem, a najlepszy w tym elemencie był Rudy Verhoeff.
Po zwycięstwie nad Meksykiem Kanadyjczycy zapewnili sobie awans do kolejnej fazy mistrzostw świata. Z kolei Meksykanie nie mają już możliwości na zajęcie miejsca w pierwszej czwórce i po ostatnim meczu w grupie zakończą udział w światowym czempionacie.