Niemieckie media przed meczem z Polską: Zagramy przeciwko 12 000 kibiców, Schoeps sercem zespołu, łzy w oczach

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W drugim meczu półfinałowym [tag=16593]MŚ 2014[/tag] reprezentacja Polski zmierzy się z Niemcami. Zobacz, co przed tym spotkaniem piszą niemieckie media.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4
Bild
Bild

Bild: Nasi siatkarze zagrają przeciwko 12 000 kibiców rywali

"Jest to jeden z najważniejszych dni w historii niemieckiej siatkówki! Jeśli Niemcy pokonają w półfinale Polskę, to zapewnią sobie medal mistrzostw świata. Ostatni medal - złoty - reprezentacja Niemiec zdobyła w 1970 roku. Gra w strefie medalowej to i tak największy sukces od 44 lat.

Kapitan Jochen Schoeps nie obawia się mega-atmosfery w Katowicach: - To będzie świetny mecz! Wszyscy będą mieć gęsią skórkę.

Christian Fromm powiedział: - Z pewnością nie jesteśmy faworytem, ale mamy szansę osiągnąć coś wielkiego.

Niemców do takiego sukcesu doprowadził selekcjoner Vital Heynen. Belg mówi o sobie: - Nie wiem, czy jestem dobrym czy złym trenerem, ale jestem inni niż wszyscy. Jego sekretny przepis to niepodleganie żadnym regułom, a zespół postępuje zgodnie z projektem "YOLO", czyli "raz się żyje." - zakomunikował niemiecki dziennik Bild.

2
/ 4
Berliner Zeitung
Berliner Zeitung

Berliner Zeitung: Rezerwowy Schoeps siłą zespołu na mistrzostwach świata

"Tuż przed wyjściem niemieckich siatkarzy na boisko podczas mistrzostw świata, kapitan za każdym razem poklepuje każdego i mówi kilka zachęcających słów.

Jochen Schoeps większość czasu spędza w kwadracie dla rezerwowych i stamtąd ogląda jak jego koledzy walczą o pierwszy od 44 lat medal mistrzostw świata dla Niemiec. Niemniej jednak trener Vital Heynen przed meczem półfinałowym określił go jako "kluczowego gracza" w 14-osobowej kadrze na mundial.

- On jest najbardziej kompletnym zawodnikiem w mojej drużynie. On jest bardzo dobrze wyszkolony technicznie, pomaga sztabowi szkoleniowemu oraz dba o klimat w drużynie, dlatego tak go cenię - powiedział szkoleniowiec Heynen. - Dlaczego Jochen tak rzadko gra? Bo ma pecha, że musi rywalizować z Georgiem Grozerem - jednym z trzech najlepszych atakujących na świecie - dodał.

Inni zawodnicy mogliby być sfrustrowani, lecz Jochen Schoeps zaakceptował swoją rolę. Dla każdego ma dobre słowo i jest sercem zespołu. - Schoeps jest bardzo spokojny i szczerze mówiąc nigdy nie spotkałem takiej osoby w mojej siatkarskiej karierze - zachwyca się kolegą z zespołu Grozer.

- Staram się pomóc zespołowi w każdej sytuacji. Naszym wspólnym celem jest zdobycie medalu - stwierdził Jochen Schoeps. W klubie myślenie o rywalizacji ma większe, ale tutaj jest trochę w cieniu Georga Grozera" - poinformował Berliner Zeitung.

3
/ 4
Sueddeutsche
Sueddeutsche

Sueddeutsche: Dwumetrowi mężczyźni ze łzami w oczach

"Potężny Georg Grozer prowadził zespół do kolejnych wygranych. Bad Boy, który nienawidzi tylko przegrywać. Obecność dziesiątego zespołu w rankingu FIVB może być uznawana za największą niespodziankę turnieju. Przeciwnikami w walce o finał będą Polacy, którzy pokonali Rosję w pięciu setach. Jasne jest, że Niemcy nie będą faworytem tego starcia, ale mają szansę na zapisanie się w historii, gdyż wymarzony medal jest w zasięgu ręki.

Niemiecka drużyna nie zdobyła medalu mistrzostw świata od czasu, kiedy tytuł w 1970 roku wywalczyło NRD. - Mam łzy w oczach - powiedział Grozer.

Reprezentacja Niemiec nigdy nie była tak silna jak teraz" - napisał niemiecki dziennikarz Sueddeutsche.

4
/ 4
Frankfurter Rundschau
Frankfurter Rundschau

Frankfurter Rundschau: Marzenia o finale mistrzostw świata

"Niemieccy siatkarze chcą pokonać gospodarzy z Polski i awansować do finału Mistrzostw Świata 2014, po raz raz pierwszy od 44 lat. Zespół spodziewa się gorącej atmosfery w hali.

12 000 gorąco dopingujących kibiców stawi się w sobotę w Spodku w Katowicach, a po drugiej stronie będzie najsilniejsza dotychczas drużyna mistrzostw świata. - Zespół, który pokonał Brazylię i Rosję jest faworytem do zdobycia tytułu. Z pewnością nie będzie nam łatwo - powiedział trener Vital Heynen.

- To musi cieszyć, gdyż nie mamy zbyt wielu okazji do grania przed tak liczną publicznością - stwierdził kapitan Jochen Schoeps.

Po piątych miejscach na igrzyskach w Londynie oraz Mistrzostwach Europy 2013, niemiecki zespół jest gotowy do wykonania kolejnego kroku" - można przeczytać we Frankfurter Rundschau.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
x11x
20.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby nasi podeszli do sprawy jak w dwoch pierwszych setach z sovietami bo jesli wyjda zbyt rozluznieni to moze byc nieciekawie. Niesodzianki to domena sportu!  
klaun
20.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
zespół postępuje zgodnie z projektem "YOLO"  haha, chryste, gebelsy to serio przygłupy  
pazuzu97
20.09.2014
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
mamy tak beznadziejnych kopaczy za to bóg nam siatkarzach wynagrodził ! :)  
avatar
Tomasovia Tomaszów Lubelski
20.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wystarczy parę razy zablokować Grozera i chłop będzie się mylił.  
avatar
stary kibic
20.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
I Dżordż, i Jochen znają polską siatkówkę doskonale, i grę w ogłuszającym dopingu przy pełnych trybunach również. Ważne jak zespół zareaguje, bo jeden zawodnik tego meczu im nie wygra. Niemcy g Czytaj całość