Grand Slam: Finał na Mazurach wewnętrzną sprawą Brazylijczyków i Amerykanów
W półfinałach obyło się bez niespodzianek, choć niżej notowane pary postawiły rywalom wysoko poprzeczkę. Ostatecznie Alison Cerutti i Bruno Schmidt staną przed szansą piątego triumfu w tym sezonie.
Szymon Łożyński
W niedzielę przyszedł czas na wyłonienie zwycięzców turnieju męskiego na Mazurach. Od środy najlepsi siatkarze walczyli w różnych warunkach pogodowych na piaszczystych boiskach w Olsztynie. Polacy w walce o strefę medalową liczyli się do samego ćwierćfinału. W nim odpadli jednak Piotr Kantor i Bartosz Łosiak, co oznaczało że ostatniego dnia rywalizacji zabraknie Biało-Czerwonych.
Alison Cerutti / Bruno Oscar Schmidt
Jeszcze więcej emocji przyniosło drugie starcie w ramach 1/2 finału. Pogromcy Piotra Kantora i Bartosza Łosiaka w ćwierćfinale Kay Matysik i Jonathan Erdmann stworzyli pasjonujące widowisko z reprezentantami USA Jacobem Gibbem i Casey Pattersonem. Amerykanie z kolei wyeliminowali w 1/8 finału Grzegorza Fijałka i Mariusza Prudla. "Prześladowcy" Biało-Czerwonych w półfinale rozgrzali kibiców przede wszystkim w premierowej partii. To był długi set, który zakończył się wynikiem 30:28 na korzyść pary Gibb/Patterson. Amerykanie mieli swoje szanse zakończyć pojedynek w dwóch setach, ale nieskuteczność na siatce w samej końcówce partii spowodowała, że dopiero w tie-breaku okazali się lepsi od reprezentantów Niemiec.półfinały:
Alison/Schmidt (Brazylia, 1) - Saxton/Schalk (Kanada, 10) 2:1 (19:21, 21:19, 15:9)
Erdmann/Matysik (Niemcy, 13) - Gibb/Patterson (USA, 6) 1:2 (28:30, 21:19, 10:15)
Mecz o trzecie miejsce zaplanowano na godzinę 14:00. Bezpośrednio po tym spotkaniu rozpocznie się batalia o złoto.