Po fazie grupowej zmagań w USA kibice polskich męskich par mieli powody do zadowolenia. Do play-off awansowały wszystkie cztery duety znad Wisły, które przystąpiły do głównej rywalizacji.
Jako pierwsi z Biało-Czerwonych z zawodami pożegnali się Michał Kądzioła i Jakub Szałankiewicz, którzy w 1/16 finału w dwóch setach (do 14 i 17) przegrali z Brazylijczykami Alvaro Moraisem Filho i Vitor Goncalves Felipe.
Nieudaną batalię o ćwierćfinał mają za sobą Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel. W 1/8 finału lepsi od uczestników igrzysk olimpijskich w Londynie i Rio de Janeiro byli Włosi Alex Ranghieri i Marco Caminati, którzy wygrali mecz 2:1.
Do najlepszej ósemki Grand Slamu w Long Beach awansowali natomiast Michał Bryl z Kacprem Kujawiakiem oraz Piotr Kantor z Bartoszem Łosiakiem. Oba polskie duety nie wykonały jednak za oceanem kolejnego kroku i właśnie na ćwierćfinale zakończyły swój udział w turnieju.
ZOBACZ WIDEO Besnik Hasi: z drużyny zeszła już presja
{"id":"","title":""}
Bryl z Kujawiakiem przegrali z Włochami Ranghierim i Caminatim, a Kantor z Łosiakiem byli słabsi od Łotyszy Aleksandra Samoilovsa i Janisa Smedinsa.
Pogromcy Polaków nie zagrają jednak o złoto, bowiem przegrali swoje mecze półfinałowe.
wyniki 1/4 finału:
Ranghieri/Carambula (Włochy) - Bryl/Kujawiak (Polska) 2:1 (21:16, 19:21, 15:13)
Samoilovs/Smedins (Łotwa) - Kantor/Łosiak (Polska) 2:1 (14:21, 21:9, 16:14)
Lucena/Dalhausser (USA) - Herrera/Gavira (Hiszpania) 2:0 (21:16, 21:19)
Pedro Solberg/Evandro (Brazylia) - Virgen/Ontiveros (Meksyk) 2:0 (21:17, 21:15)
wyniki 1/2 finału:
Lucena/Dalhausser (USA) - Ranghieri/Carambula (Włochy) 2:1 (21:15, 17:21, 15:6)
Pedro Solberg/Evandro (Brazylia) - Samoilovs/Smedins (Łotwa) 2:1 (14:21, 21:14, 15:11)