Na najniższym stopniu podium stanęły natomiast Dorota Strąg i Jagoda Gruszczyńska, które także bez straty seta wygrały z Sandrą Szychowską i Magdaleną Rapacz-Matras.
Mistrzynie kraju Kinga Kołosińska i Monika Brzostek potwierdziły we Wrześni, że aktualnie są zdecydowanie najlepszą parą w Polsce. W całym turnieju brązowe medalistki mistrzostw Europy z 2015 roku nie straciły nawet seta.
- Grałyśmy od pierwszego meczu bardzo skupione. Wiedziałyśmy, że wszystkie nasze rywalki potrafią grać i każda dekoncentracja zemści się na nas. Przyjechałyśmy do Wrześni z zamiarem obronienia tytułu i cieszymy się, że ta sztuka nam udała się - przyznała po meczu finałowym Kołosińska.
Po ceremonii dekoracji z przebiegu turnieju żeńskiego zadowolony był wiceprezes PZPS Paweł Wachowiak. - Oglądam turniej i nie ma do czego się przyczepić. Wszystko jest znakomicie zrobione - podkreślił działacz, dodając: - Mamy wszystko to co potrzebne jest przy dobrym widowisku sportowym. Grają świetni sportowcy przy pełnych trybunach.
W niedzielę we Wrześni zapadną decydujące rozstrzygnięcia w turnieju mężczyzn. W półfinałach Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel zmierzą się Bartłomiejem Kiernozem i Bartłomiejem Malcem oraz duet Piotr Kantor / Bartosz Łosiak z parą Michał Bryl / Kacper Kujawiak.
wyniki turnieju siatkarek plażowych
mecz o brąz:
Strąg/Gruszczyńska - Szychowska/Rapacz-Matras 2:0 (21:17, 21:12)
finał:
Kołosińska/Brzostek
- Wardak/Kociołek 2:0 (21:14, 21:18)
ZOBACZ WIDEO: Zieliński o swoim transferze: Liverpool i Napoli się o mnie biły