Na dobre rozpoczęły się zmagania w Olsztynie nad jeziorem Ukiel. Panie w czwartek rozegrały po dwa spotkania grupowe. Najwyżej notowana polska para, czyli Kinga Kołosińska i Jagoda Gruszczyńska, wygrały obie potyczki, choć z Kerri Walsh i Nicole Branagh rozegrały morderczy pojedynek. Polki dwa ostatnie sety rozstrzygnęły z minimalną możliwą różnicą.
Martyna Kłoda i Dorota Strąg przegrały dość łatwo oba grupowe pojedynki. Nieco lepiej zaprezentowały się Aleksandra Gromadowska i Katarzyna Kociołek, ugrywając seta z Larissą i Talitą. Ostatecznie jednak uległy utytułowanym Brazylijkom.
Grupa A:
Larissa / Talita (Brazylia) - Kociołek / Gromadowska (Polska) 2:1 (21:17, 22:24, 15:13)
Kociołek / Gromadowska (Polska) - Lehtonen / Lahti (Finlandia) 0:2 (9:21, 18:21)
Miejsce | Duet | Kraj | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Larissa / Talita | Brazylia | 2 | 2:0 | 4:1 | 4 |
2. | Lehtonen / Lahti | Finlandia | 2 | 1-1 | 3:2 | 3 |
3. | Ross / Fendrick | USA | 2 | 1-1 | 2:3 | 3 |
4. | Gromadowska / Kociołek | Polska | 2 | 0-2 | 1:4 | 2 |
Grupa B:
Laboureur / Sude (Niemcy) - Kłoda / Strąg (Polska) 2:0 (21:18, 21:9)
Kłoda / Strąg (Polska) - Birłowa / Makroguzowa (Rosja) 0:2 (16:21, 13:21)
Miejsce | Duet | Kraj | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Wilkerson / Bansley | Kanada | 2 | 2:0 | 4:1 | 4 |
2. | Birłowa / Makroguzowa | Rosja | 2 | 1-1 | 3:2 | 3 |
3. | Lauboreur / Sude | Niemcy | 2 | 1-1 | 2:2 | 3 |
4. | Kłoda / Strąg | Polska | 2 | 0-2 | 0:4 | 2 |
Grupa H:
Kołosińska / Gruszczyńska (Polska) - Sinisalo / Ahtiainen (Finlandia) 2:0 (21:10, 21:13)
Kołosińska / Gruszczyńska (Polska) - Walsh Jennings / Branagh (USA) 2:1 (12:21, 21:19, 15:13)
Miejsce | Duet | Kraj | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|---|
1. | Kołosińska / Gruszczyńska | Polska | 2 | 2-0 | 4:1 | 4 |
2. | Walsh / Branagh | USA | 2 | 1-1 | 3:2 | 3 |
3. | Summer / Sweat | USA | 2 | 1-1 | 2:2 | 3 |
4. | Sinisalo / Ahtiainen | Finlandia | 2 | 0-2 | 0:4 | 2 |
ZOBACZ WIDEO Piotr Szymański: MPPK spadły z rangą. Teraz można zrobić coś fajnego (WIDEO)