Łosiak i Kantor są ostatnią polską parą, która pozostała w turnieju. Biało-Czerwoni idą jak burza, są niepokonani i do tej pory stracili tylko trzy sety. Wykazują się też dobrym przygotowaniem fizycznym, gdyż ich ostatnie trzy mecze zakończyły się po tie-breakach.
W 1/8 finału mundialu ograli belgijską parę Koekelkoren/Van Walle 2:1. - Cieszy fakt, że Piotr i Bartek wytrzymali do końca presję, dzięki cierpliwości w grze i wzajemnym wspieraniu się w trudnych momentach odnieśli upragnione zwycięstwo - powiedział ich trener Grzegorz Klimek.
W ćwierćfinale Polacy trafili na reprezentantów gospodarzy, parę Clemens Doppler/Alexander Horst. To jeden z najbardziej doświadczonych duetów w tych mistrzostwach. Doppler nieprzerwanie występuje w mundialu począwszy od 2001 roku, natomiast w parze z Horstem zajął 9. miejsce w 2013 oraz 17. miejsce w 2015 roku. Doppler i Horst grają ze sobą od 2012 roku.
W tegorocznych mistrzostwach Austriacy przegrali tylko jeden mecz, ostatni w fazie grupowej (ulegli 1:2 Kanadyjczykom Saxton/Schalk). Natomiast w 1/8 finału pokonali 2:0 reprezentantów Kataru Jeffersona/Cherifa, którzy we wcześniejszej rundzie wyeliminowali inną polską parę, Prudla/Kujawiaka (porażka 0:2).
Bartosz Łosiak/Piotr Kantor (Polska) - Clemens Doppler/Alexander Horst (Austria) / sobota, 5 sierpnia br., godz. 17:15
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica w bolidzie Renault na Hungaroringu (WIDEO)