Selekcjoner Polaków nie przebiera w słowach. "To szaleństwo"

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Nikola Grbić
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Nikola Grbić

Nikola Grbić jest wyraźnie zawiedziony postawą szefów Międzynarodowego Federacji Piłki Siatkowej (FIVB). - Bardzo chciałbym przemówić do rozsądku tym ludziom - nie ukrywa selekcjoner reprezentacji Polski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Reprezentacja Polski rozpoczyna właśnie pierwszy turniej pod wodzą nowego selekcjonera Nikoli Grbicia. Serbski trener nie zamierza siedzieć cicho i już uderza w FIVB, która wprowadza zmiany w przepisach bez dyskusji z środowiskiem sportowym.

Trener reprezentacji Polski zwraca uwagę m.in. na limit czasowy 15 sekund na zagrywkę. - FIVB działa jak chce. Ich doradcami są ludzie od telewizji (...) Jako środowisko nie jesteśmy pytani o zdanie, a informowanie o zmianach sprowadza się do stawiania nas przed faktem dokonanym. Takie podejście to szaleństwo - przyznał Grbić w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

To nie jedyny zarzut jaki w wywiadzie pada pod zarzutem FIVB. Oczywiście selekcjoner wspomniał także o napiętym kalendarzu i sporej liczbie meczów rozgrywanych przez reprezentantów kraju.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gdy większość z was smacznie spała, Pudzianowski robił to!

- Bardzo chciałbym przemówić do rozsądku tym ludziom, by dali trochę odpoczynku zawodnikom - przyznał Grbić.

Kontrowersje wzbudza również brak możliwości transferu medycznego po tym, jak minie termin zgłaszania kadr do Ligi Narodów. Taka sytuacja dotyczy m.in. Norberta Hubera, który doznał urazu na miesiąc przed startem turnieju, ale selekcjoner nie mógł już powołać w jego miejsce innego zawodnika. - Nie chodzi o to, że ktoś wrócił pijany do hotelu o 3 nad ranem, za co zostaje wyrzucony z kadry i na tej podstawie chcę dokonać zmiany. Mowa o kontuzji, na którą mamy dokumentację medyczną - podkreśla.

Grbić w roli selekcjonera reprezentacji Polski zadebiutuje już w środę - Biało-Czerwoni zmierzą się w Lidze Narodów z Argentyną. Początek meczu o 22:30.

Czytaj też:
-> Niecodzienna sytuacja. Polscy siatkarze musieli zapłacić za halę
-> Małgorzata Niemczyk opowiedziała o relacjach z ojcem. Padły mocne słowa

Komentarze (10)
avatar
Astrun
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę, że szkoda wojować z czymś na co Pan trener realnie nie ma wpływu. Oprócz tych kwestionowanych są też inne całkiem ok zmiany i tutaj Pan trener się nie zająknął nawet, podchodzi do tematu Czytaj całość
avatar
jotwu
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wg.Serba światowa centrala siatkarska powinna uzgadniać przepisy z trenerami.Panie trenerze,nie wychodz pan przed szereg.Centrala jest od zarządzanie,trener od trenowania.I niech tak zostanie.D Czytaj całość
avatar
realista_pzps
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Akurat przepis o limicie czasu na wznowienie gry po zakończeniu poprzedniej akcji jest dobry. To samo obowiązuje w tenisie. inne zmiany jak ograniczenie liczby czasów na żądanie czy to, że tren Czytaj całość
avatar
Legionowiak 3.0
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Świetna wypowiedź Grbicia o światowej centrali siatkarskiej. Zmiany są po to, by zabijać siatkówkę. Nic dobrego nie wnosi. Absurd goni absurd. Brak transferu medycznego, to jest jakaś kpina. Czytaj całość