Ekipa Biało-Czerwonych w meczu ze Słowenią przeważała w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Nasza drużyna imponująco wyglądała między innymi w bloku, zdobywając w te sposób 13 punktów. Dla porównania - przeciwnik zablokował nas sześciokrotnie.
W premierowym secie kapitalną "czapą" popisał się Kamil Semeniuk, który okrutnie zgasił przy siatce najskuteczniejszego gracza słoweńskiej reprezentacji - Toncka Sterna. Ten moment uchwyciły dokładnie kamery stacji Polsat Sport.
"Kamil Semeniuk i genialny pojedynczy blok reprezentanta Polski - robi wrażenie!" - czytamy w poście na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: #PODSIATKĄ - VLOG Z KADRY #03. Wyzwanie Bartosza Kurka i szczere słowa prezesa
Nasza kadra zakończyła starcie ze Słowenią w czterech setach i może już przygotowywać się do finałowego turnieju Ligi Narodów. We Włoszech zagra osiem najlepszych zespołów, czyli Polska, USA, Francja, Japonia, Brazylia, Iran (nasz rywal w 1/4 finału), Holandia oraz gospodarze - Włosi.
Kamil Semeniuk i genialny pojedynczy blok reprezentanta Polski - robi wrażenie!
— Polsat Sport (@polsatsport) July 10, 2022
Transmisja meczu Polska - Słowenia w Polsacie Sport i Polsat Box Go pic.twitter.com/wyAedUi06h
Czytaj także:
Wybitny występ zapewni siatkarzowi miejsce na najważniejsze imprezy? "To daje nadzieję"
Jakie różnice między Heynenem i Grbiciem? Libero kadry wyjaśnia
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)