Iran powoli buduje nową drużynę. Celem są oczywiście Igrzyska Olimpijskie w Paryżu zaplanowane na 2024 rok. Wszystko, co dzieje się obecnie pozostanie zapomniane, jeśli we Francji odniesiony zostanie sukces.
Iran w minionych rozgrywkach Ligi Narodów siatkarzy 2022 odpadł na etapie ćwierćfinału po tym, jak z trudem dostał się całego Final Eight. Persów z kwitkiem odprawili po tie-breaku Polacy.
Kapitanem reprezentacji Iranu w Bolonii był nie kto inny, jak stary znajomy z PlusLigi Milad Ebadipour. Być może szkoleniowiec uznał, że były zawodnik PGE Skry Bełchatów nie sprawdził się w tej roli.
ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furorę
W związku z tym postanowił powołać do kadry po roku przerwy Seyeda Mohammada Mousaviego Eraghi. Irański środkowy od trenera dostał także funkcję kapitana drużyny. Kilka godzin później według irańskich mediów zrezygnował z gry na polsko-słoweńskich mistrzostwach świata. Takie rzeczy tylko w Iranie.
Turniej mistrzostw świata rozpocznie się 26 sierpnia w Katowicach. Z kolei finałową potyczkę zaplanowano na 11 września. Odbędzie się ona również w katowickim Spodku.
Zobacz też:
Grbić zawęził skład. MŚ bez gwiazdy
Opuścił kolejną wielką imprezę. O wyjeździe na igrzyska olimpijskie może zapomnieć?
