Itas Diatec Trentino w swoim pierwszym meczu w nowym sezonie spotkał się z zespołem Andreoli Latina. Drużyna Łukasza Żygadły udanie zainaugurowała rozgrywki w Serie A, choć polski rozgrywający nie dostał żadnej szansy, by choćby na chwilę pojawić się na boisku - przez całe spotkanie grą zespołu kierował Raphael. Podopieczni Radostina Stojczewa wygraną zawdzięczają skuteczniejszym atakom i bardzo dobrej postawie w bloku. Niemniej emocji nie zabrakło: przede wszystkim w drugiej partii, w której toczyła się wyrównana walka rozstrzygana grą na przewagi. Gorąco zrobiło się też w trzecim secie, kiedy ekipa z Trydentu w końcówce roztrwoniła zdecydowane prowadzenie. Ostatecznie Itas Diatec Trentino wygrał 3:1 (25:17, 27:29, 27:25, 25:17).
We włoskiej Serie A2 udanie zadebiutował za to Michał Kubiak, choć jego zespół, Pallavolo Padova, przegrał z Marcegaglią Ravenna 0:3 (25:19, 25:20, 25:21). 21-letni polski przyjmujący rozegrał całe spotkanie, zapisując na swoim koncie 7 punktów. Skończył 6 z 12 ataków, co dało mu 50 proc. skuteczność, a także popisał się asem serwisowym. Dobrze przyjmował też serwisy rywali (67 proc. przyjęcia pozytywnego, 43 proc. perfekcyjnego), którzy szczególnie go sobie upodobali - Kubiak odbierał zagrywkę aż trzydziestokrotnie (na 57 serwisów odebranych przez zawodników z Padwy).