Według informacji bułgarskiego serwisu zwolennikiem transferu 20-latka był szkoleniowiec zespołu Tuomas Sammelvuo. Fiński szkoleniowiec, który po zakończeniu minionego sezonu przeniósł się do Polski, gorąco namawiał do tego działaczy mistrza Polski.
Denis Kariagin w ekipie dwukrotnego z rzędu triumfatora Ligi Mistrzów ma zastąpić do niedawna jedną z największych gwiazd zespołu, Kamila Semeniuka, który po łącznie sześciu latach spędzonych w barwach Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle postanowił przenieść się do włoskiej Serie A, podpisując kontrakt z Sir Sicoma Monini Perugia.
Były gracz Neftochemika Burgas i Vero Volley Monza od kilkunastu miesięcy znajduje się w orbicie zainteresowań selekcjonera reprezentacji Bułgarii. W obecnym sezonie młody przyjmujący znalazł się w kadrze na Ligę Narodów i mistrzostwa świata, które dla jego zespołu dość niespodziewanie zakończyły się już po fazie grupowej. 20-latek nie zagrał w żadnym z trzech meczów, przeciwko Polsce, USA i Meksykowi.
Jeżeli potwierdzą się doniesienia bułgarskich dziennikarzy, transfer Denisa Kariagina będzie czwartym od zakończenia sezonu. W przerwie letniej zespół opuścili Kamil Semeniuk, Krzysztof Rejno i Michał Kozłowski. W ich miejsce zakontraktowani zostali Przemysław Stępień, Twan Wiltenburg oraz Dmytro Paszycki. Na stanowisku szkoleniowca miejsce Gheorghe Cretu zajął natomiast Tuomas Sammelvuo.
Czytaj także:
Awaryjny transfer Projektu Warszawa. Szybka reakcja na kontuzję
Napięty grafik PGE Skry Bełchatów. Znamy plan sparingów
ZOBACZ WIDEO: Kulisy meczu Polska - USA! Spodek odleciał! | #PODSIATKĄ VLOG Z KADRY #20