Magdalena Stysiak przestrzega przed Dominikaną: Prawie wszystkie są mojego wzrostu

- Najważniejsze, by wchodzić w te kluczowe mecze z pozytywnymi emocjami. My to mamy i to cieszy - podkreśla Magdalena Stysiak, atakująca reprezentacji Polski po zwycięstwie 3:0 z Koreą Południową na MŚ siatkarek.

Krzysztof Sędzicki
Krzysztof Sędzicki
Magdalena Stysiak PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Magdalena Stysiak
Biało-Czerwone nie pozostawiły złudzeń Azjatkom wygrywając z nimi kolejno do 17, 18 i 16. Średnia punktów zdobyta przez rywalki znów więc wyniosła 17, podobnie jak dzień wcześniej w starciu z Tajlandią.

- Mówi się, że zwycięskiej szóstki się nie zmienia. Nie można lekceważyć żadnego przeciwnika. Jeśli jest okazja wygrać do 10 czy 15, to trzeba to zrobić. Takimi właśnie meczami i zwycięstwami buduje się pewność siebie - podkreśla Magdalena Stysiak.

Liderka polskiej kadry zdobyła 15 punktów i znów była postacią wiodącą po polskiej stronie siatki. Jednak w ślad za nią poszły też koleżanki, jak choćby Olivia Różański czy Zuzanna Górecka. To był dobry mecz naszej drużyny na skrzydłach.

ZOBACZ WIDEO: "Ćwierćfinał mistrzostw świata? Brzmi super!". Analiza szans polskich siatkarek

- To wynik jest najważniejszy, a nie to, jak ja grałam czy ile zdobyłam punktów. Mecz pokazał, że jesteśmy dobrze nakręcone i fajnie nam się gra. Najważniejsze, by wchodzić w te kluczowe mecze z pozytywnymi emocjami. My to mamy i to cieszy - oceniła atakująca.

Na uwagę zasługuje fakt, że w starciach z Tajlandią i Koreą Południową, czyli drużyn słynących z dobrej gry w obronie, to Polki grały w tym elemencie lepiej.

- Każdy zespół słynie z czegoś innego, ale moim zdaniem te dwa zespoły były podobne do siebie. Miały podobną taktykę i zobaczymy co teraz przygotuje trener na następne spotkanie. Będziemy musiały się całkowicie przestawić, ale jesteśmy na to gotowe - mówi Stysiak.

A reprezentacja Polski w czwartek zmierzy się z Dominikaną, która ma na koncie dwa zwycięstwa i porażkę z Turcją, ale dopiero po tie-breaku. Łatwo na pewno nie będzie.

- Przed nami kolejny trudny mecz, bo Dominikanki wszystkie są mojego wzrostu, no może poza libero, ale popisuje się świetnymi obronami. Do tej pory po drugiej stronie stały niskie dziewczyny, choć waleczne, a teraz pojawi się wysoki blok. Trzeba będzie wyjść i zagrać swoją dobrą siatkówkę i powalczyć o wygraną - zakończyła Stysiak.

Mecz Polska - Dominikana w czwartek w Ergo Arenie o 20:30. Relacja live w WP SportoweFakty.

Z Gdańska - Krzysztof Sędzicki, WP SportoweFakty

Czytaj też: Wszystko zgodnie z planem. Oceniamy Polki po wygranej z Koreą Południową na MŚ siatkarek

Jaki wynik padnie w meczu Polska - Dominikana?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×